A mnie rozpie**ala tylko jedna rzecz: Polacy wyjeżdżający do hameryki i uważający sie za wielkich patriotów. Jak można sp***olić z kraju, robić na obcy żydowski kapitał i uważać się za patriote? Noż krew mnie zalewa, gdy widze te Polskie parady w juesej... Żyjemy w wolnej Polsce. Zabory sie skończyły i przymusowa emigracja w obawie o życie też. Jestem w stanie zrozumieć ludzi podążających za chlebem, nie mających wyboru, ale do k***y nędzy emigrantów z własnej woli zdzierżyć nie moge. Ja porównuje to zawsze do jednej rzeczy: Gdy odchodzisz z rodzinnego domu, zostawiając rodziców z kimś innym z rodzeństwa, nie powinieneś mieć już nic do gadania. Nie mieszkasz tam, nie płacisz rachunków, nie opiekujesz się rodzicami, to ktoś inny na to pracuje. Nie można wpie**alać sie w obce koryto. Wyjechałeś i zostawiłeś, a ktoś inny tu został i męczy się żeby to dalej funkcjonowało. Wg mnie każdy jeden emigrant z Polski, ze stałym pobytem w obcym kraju, powinien zrzekać sie obywatelstwa, bo potem wygląda to tak, że pobiera 2 emerytury, a całe życie zarabiał na obcy kapitał...
