Na poczatku gadal od rzeczy, teraz to robi z siebie balwana, i jeszcze to porownanie z psami...
moj pies wpie**olilby oba burgery, obie torby a potem pewnie wzialby sie za kamerzyste, nie wiem kto wymyslil test porownania burgerow z uzyciem zwierzat, ale jest bez zadnego sensu. Coraz bardziej zenujace te jutubowe wrzuty