18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

szoopyoku

2021-04-01, 08:26
pro_avenger napisał/a:

Wypada dziadka naj***ć jak przez 70lat się nie nauczył.



Szkoda alkoholu na dziada

Prof_Dr_Wiktor_Traktor

2021-04-01, 09:01
Ciężko pojechać do innej miejscowości po zmroku i jak człowiek kulturalnie podrzucić te śmieci komuś pod śmietnik ? Śmieciarka i tak zabierze. Za takie kurestwo powinno sie robiic stygmaty na dłoniach 9mm.

kszysiu

2021-04-01, 09:19
Justynka99 napisał/a:

Tja, dojebią karę. Kiedyś nagrałam, zgłosiłam, z widocznym numerem rejestracyjnym i nazwą firmy (to furgonetka wywalała jakąś starą lodówkę do lasu). Kilka tygodni później - sprawa umorzona z powodu niewykrycia sprawcy.



Bo nie maja sprawcy. Sprawca nie jest firma ktorej byla furgonetka, tylko jeden z pracownikow, ktorego o dziwo nie dalo sie rozpoznac pewnie na nagraniu. Co z tego ze dobrze wszyscy wiedzieli kto jezdzi tym autem. Swoi kryja swojego

S.Cat

2021-04-01, 09:20
Zatrzymac sie i dzwonic na Policje i tak w kolko.Niech placi.Ten ludzki smiec pewnie po obskczeniu wpie**olu by sie poplakal jak to bez powodu go pobito uprzednio sie sapiac.

Jokerd

2021-04-01, 09:58
aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:

Kiedyś podjechałem na parking leśny wj***ć gyrosa w bułce na szybko. Kosz był, zapełniony w h*j, dookoła wysypane śmieci z tego kosza. Zabrałem opakowanie od żarcia i wyrzuciłem w domu do kosza. Można?
A tego dziada to powinno się zutylizować. Albo chociażby zgłosić odpowiednim służbom, by delikwentowi doj***li karę.
Nie k***a 500zł, tylko tak z 10-20 tysięcy.



Tak tak, na parking lesny na gyrosa. Na k***y pojechales, a zauwazyles pelny smietnik jak chciales kulturalnie kondona wyrzucic do kosza
;-)

~DMT

2021-04-01, 10:27
Nie wiem jak jest w innych miejscach w PL, ale u mnie, można 2 razy do roku podjechać na wysypisko, pokazujesz dowód, że jesteś mieszkańcem miasta i nie płacisz nic. Limit jest jednorazowo 2m3, ale w praktyce, nikt tam tego nie sprawdza... Nie wspomnę o tym, że za 20-30PLN, panowie od śmieciarki z miłą chęcią zabiorą wszystko... Co do dziada: Mela na pysk, krzyż na drogę...

kojot81

2021-04-01, 12:32
Nagrywajacy tez pipa ciezko bylo stanac i ogarnac temat

St...........on

2021-04-01, 13:24
Prof_Dr_Wiktor_Traktor napisał/a:

Ciężko pojechać do innej miejscowości po zmroku i jak człowiek kulturalnie podrzucić te śmieci komuś pod śmietnik ? Śmieciarka i tak zabierze. Za takie kurestwo powinno sie robiic stygmaty na dłoniach 9mm.



Hhahaaha j***ny hipokryta i nawet się z tym nie ukrywa :amused: . Mam nadzieję,że to bie też ktoś tak odpie**oli zarcik.

juderaus

2021-04-01, 16:17
To taki typowy parszywy dziad z pierwszych ławek kościelnych, spuścizna PRL-u na wychowaniu wielmożnego zgniłozęba kaczyńskiego . Niech zdycha jeden i drugi.

ququa

2021-04-01, 17:11
kojot81 napisał/a:

Nagrywajacy tez pipa ciezko bylo stanac i ogarnac temat



Wk***iony pewno, miejscówke mu dziad zabrał, tego go podj***ł :P

Szparas

2021-04-01, 18:21
Parę razy widziałem samochody wyrzucające worki ze śmieciami w lesie. O dziwo nie były to jakieś stare szroty, ale całkiem nowoczesne SUVy. Do dziś się zastanawiam, po ch*j mieć samochód jak ciebie nie stać na usługę utylizacji odpadów?

PhantomMask

2021-04-01, 18:48
Kiedyś znalazłem w dzikiej piaskowni wyj***ną stertę śmieci....były opakowania po paczkach właściciela, zgłosiłem na miejskich...Kazali mu posprzątać i dali pouczenie, takie są kary u nas :->

mygyry

2021-04-01, 19:05
DMT napisał/a:

Nie wiem jak jest w innych miejscach w PL, ale u mnie, można 2 razy do roku podjechać na wysypisko, pokazujesz dowód, że jesteś mieszkańcem miasta i nie płacisz nic. Limit jest jednorazowo 2m3, ale w praktyce, nikt tam tego nie sprawdza... Nie wspomnę o tym, że za 20-30PLN, panowie od śmieciarki z miłą chęcią zabiorą wszystko... Co do dziada: Mela na pysk, krzyż na drogę...



Ja miałem absurdalną sytuację, przeprowadzałem się do innej miejscowości dość daleko od miejsca zamieszkania, po remoncie lokum spakowałem wszystkie śmieci do dostawczaka i zajechałem do lokalnego oddziału oczyszczania oni mi, że ni ch*ja, bo nie jest pan mieszkańcem, to mówię, że przecież zapłacę, no ni ch*ja i kropka, pojechałem na wysypisko śmieci wobec tego i ta sama śpiewka nie i ch*j, mówię, że mam firmę itd, dlaczego nie mogę odpłatnie oddać odpadów, no nie i ch*j jak nie jesteś mieszkańcem lub nie masz umowy ze śmietniskiem to za ch*ja pana nie odbiorą od ciebie nic, ostatecznie poprosiłem sąsiada z którym podjechałem na lokalny śmietnik i bez problemu oddałem, inaczej za ch*j i są zdziwieni, że potem śmieci są w lesie, no k***a imbecyle, przecież wprost chciałem zapłacić.

Większość tych starych cwe*i wypie**ala te śmieci do rowów wracając do swoich blokowisk z domku na wsi, pie**olone głąby nie mogą tego do siebie zawieźć a później jadą na wieś "na łono natury"

aaaaaaaaaaaaaa

2021-04-01, 21:18
mygyry napisał/a:

Ja miałem absurdalną sytuację...



Bo system śmieciowy w Polsce to jeden wielki absurd.
U nas styropian nie pochodzący z opakowań, czyli budowlany, nie wolno wrzucać do zmieszanych, do segregowanych też nie. To może PSZOK?? (punkt selektywnej zbiórki) Nie i h*j... Nawet za opłatą. To co do k***y nędzy mam zrobić z tym styropianem? I nawet nie chodzi o to, że mam tego w h*j, że ocieplam zawodowo domy i chcę zachachmęcić...
Dużo dostaję paczek i zdarza się, że dostaję w paczce towar zabezpieczony zwykłym styropianem... Ocieplam sobie garaż, to co mam z tymi dwoma workami odpadów styropianu zrobić??? Spalić? Wywieźć do lasu?
Opony... u nas jeden zestaw na rok na jedną posesję. Mnie akurat ten limit nie rusza, dla mnie wystarczy.
Ale jak na posesji mieszka np 8 osób, z czego jeździ 6? Jak zużyją 8 opon na sezon (w sumie wszyscy), bo dużo jeżdżą, to co mają zrobić z 4 sztukami? Na jednej posesji mieszka jedna osoba i za jedną płaci i może wywieźć 4 sztuki, na drugiej mieszka 8 osób i wpływa 8x tyle kasy za śmieci i mogą wywieźć również 4 sztuki. Gdzie sens, gdzie logika?
Ja do lasu nie wywiozę, ale znajdą się tacy, co wywiozą...