Trzeci sposób jest strasznie ch*jowy. Kiedyś zachciało mi się srać w lesie i wpadłem na identyczny pomysł jak kolega z filmiku. Problem tylko w tym, że gałęzie się połamały w całą dupę miałem w gównie. Przez 15 minut musiałem szorować dupskiem po podłożu, żeby się oczyścić. Nie polecam
Ba...........lu
2012-09-23, 14:08
Siadasz na patyki, zdążyłeś się wysrać, i pod naszym ciężarem nagle patyki pękają
I co?
Wysrany i upieprzony w gównie... Słodko
Polega on na zaparciu się nogami od drzewo, i złapaniu go ręcami, racicami czy czym tam chcecie. Nie dość, że dupcia jest zalotnie wypięta i sobie kupką dupska ani spodni nie ujebiemy to jeszcze napięcie mięśni całego ciała (które wymusza pozycja) bardzo pomaga się wypróżnić. Wysramy całe gówno.
Idźcie i wypróbujcie wszystkie 4 metody, zachęcam do opisywania swoich wrażeń.