18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Życie rudego

LaPlagne • 2013-08-15, 05:51
Najlepszy moment w życiu rudego?
Gdy zaczyna siwieć

Pierwszy temat, , nie było, przemyślenia z autobusu podczas wycieczki do pracy ;-)

qmakk

2013-08-15, 05:55
Musisz miec fajne zycie, skoro masz takie zajebiste tematy do przemyslen :)

mloncur

2013-08-15, 09:34
gratulujemy pierwszych siwych włosów

KrisCFC

2013-08-15, 11:05
Siwieć...albo łysieć.

Darkstep

2013-08-15, 11:06
Nie lepiej, jak po prostu umrze?...

Marllix

2013-08-15, 11:39
LaPlagne napisał/a:

przemyślenia z autobusu podczas wycieczki do pracy ;-)



Do obozu jechałeś? 8-)

Qleczko

2013-08-15, 13:02
Ja bym stawiał na chemioterapię

mujek

2013-08-15, 13:06
Na starość się rudy naczeka, rak go dopadnie szybciej. Rudzi po chemii powinni założyć sobie fanpejdża na fejsie.

psiapsiak

2013-08-15, 19:20
kwejk i jebzdzidy całkiem niedawno miało to na swojej stronie, więc nie pie**ol, że ty jesteś twórcą :)

saygon

2013-08-16, 07:48
Rudy to rudy, i powinien zostać rudy, dajcie mi takiego a z chęcią go przefarbuję, aby każdy widział że to rude i fałszywe... k***a... Lubiłem kiedyś rudych... Dopóki jeden nie zrobił mnie w ch*ja!

albatroz

2013-08-16, 08:55
Jakich przemyśleń? Widziałem już ten kawał.

psiapsiak

2013-08-16, 15:32
saygon napisał/a:

Rudy to rudy, i powinien zostać rudy, dajcie mi takiego a z chęcią go przefarbuję, aby każdy widział że to rude i fałszywe... k***a... Lubiłem kiedyś rudych... Dopóki jeden nie zrobił mnie w ch*ja!



ja jestem rudy i mam z Ciebie nieziemską beke cwaniaku :mrgreen:

johnny12325

2013-08-19, 00:06
A mi się zawsze wydawało, że najpiękniejszym momentem w życiu rudego jest chemioterapia...