Nigdy nie rozumiałem idei wprowadzania "wielkich dziel polskich" do obowiązkowych lektór. To jest tak kurewsko nudne, ze juz bym wolał mieć instrukcje do pralki niż jakiegos zj***nego pana tadeusza.
Wiecie o co chodzi w czytaniu dla mlodziezy ?
Czlowiek czytajacy ksiazki ma wieksza mozliwosc i latwiejsza swobode wypowiedzi, buduje lepsze zdania wiec dac tym gimbusom harego potera czy jakies inne gowna ktore czytaja z checia niz jakies k***a staropolskie pie**oly nadatna tylko do podtarcia dupy
Ja wychowalem sie na main kamp, te wszystkie dziela zamienilem na streszczenia.
@straatveger
Nie jesteś przypadkiem jakoś związany z Elżbietą Janicką? Pewnie tak jak ona uważasz, że pamięć żydowska jest przykrywana przez pamięć polską, więc szerzysz propagandę, że nasza historia i kultura jest nudna i powinna zostać "pochowana" w jakimś magazynie i zapomniana? Pewnie z tej mentalności zrodziła się akcja "Orzeł może" w ramach której zachęcano w Dzień Flagi zastąpić barwy narodowe dmuchanymi różowymi landrynkami.
Po wyczynach tej żydowskiej pseudo-inteligentki można wywnioskować, że po to wybrała slawistykę żeby mieć możliwość bezkarnego krytykowania naszej kultury. Pewnie jesteś jej intelektualnym przydupasem. Zgadłem?
Nie pie**ol. Jestem patriotą, ale nasze lektury szkolne są okrutnie wk***iające. Nie sądzę też żeby były nośnikami jakichś ultra pięknych i nadobnych wartości