Ciekawa by była konkurencja weselna. Za darmowe alko państwo młodzi i starsi napie**alają kijami wybranych gości weselnych. Teściowie mieliby przej***ne, a potem wjeżdża piosenka "cudownych rodziców mam"
Śmiejecie się z kolesia co dał się obić za kratę browarów, a u nas na promocjach chociażby na karpia lub crocsy w Lidlu gorsze rzeczy się działy i jeszcze za to płacili. Ba, pamięta ktoś walkę o plastikowe wiaderka w castoramie? Atak na wózek widłowy z darmowymi grami podczas targów poznańskich? Ogólnoświatowe wojny o srajtaśmę, cukier, mąkę i paliwo przy covidzie? Tu akurat niedawno była powtórka.
Janusze za kratę Harnasia to i własne gówno by zjedli.