@UltorMatrix
W takim razie namaluje sobie na scianie w pokoju, potem zrobie zdjecie, wrzuce na sadola, dostane od ch*ja piw i bede zajebistym patriotą?!

mom and death haha piwko za wszczęcie bólu dupy u niektórych

polaków... brak słów.

Czego to człowiek nie namaluje w londynie dla piw na sadolu...

ludzie zaczynają malować PW po całym Wrocławiu. Jak przechodzę przez centrum to widzę co najmniej 4 znaki. Jak dla mnie to jest częściowo brak szacunku dla ludzi, którzy oddawali życie za malowanie tych znaków podczas wojny ale i tak dobrze, że coś się dzieje

Nie sądzę, by to było napisane podczas II WŚ, ponieważ na ostatnim zdjęciu mamy koślawą pacywkę (chociaż bardziej przypomina to logo Mercedesa), a symbol ten stał się popularny chyba w latach 60 czy kiedyś tam. W każdym razie na pewno po wojnie.

@UltorMatrix
W takim razie namaluje sobie na scianie w pokoju, potem zrobie zdjecie, wrzuce na sadola, dostane od ch*ja piw i bede zajebistym patriotą?!

Tak. Tak będziesz.

ludzie zaczynają malować PW po całym Wrocławiu. Jak przechodzę przez centrum to widzę co najmniej 4 znaki. Jak dla mnie to jest częściowo brak szacunku dla ludzi, którzy oddawali życie za malowanie tych znaków podczas wojny ale i tak dobrze, że coś się dzieje

hurr durr namaluje kotwice pokarzę jakie jestę patryjotę, dobra namalowane, teraz mogę dalej robić w ch*ja rodaków, chwała bochaterą!

No i to jedno zdjęcie. Wszystko zostało pomalowane bezpośrednio farbą, a to, że odpadła dowodzi jej starości. Ślady te były przede wszystkim w piwnicy + to, na 1 piętrze. My tam robiliśmy demolkę

Jadąc do szkoły we Wrocławiu mijam mase takich znaków na ścianach. Na Wyszyńskiego/Sienkiewicza najwięcej widziałem.