A ja zapraszam na manifestacje organizowane przez RN. To trochę dziwne, że cała opozycja siedzi i pierdzi w stołek zamiast wyjść na ulicę. Na Węgrzech była analogiczna sytuacja, ludzie wyszli na ulicę i nie było wyjścia, rząd na bruk. A u nas? 3 tygodnie zastanawiania się nad tym czy zrobić komisję śledczą, a może przyśpieszone wybory? A może wotum nieufności odebrać? Historia dzieje się na naszych oczach. Ja nie mógłbym spojrzeć w oczy wnukom, które będą o tym czytać w podręcznikach od historii gdy zapytają co ja robiłem gdy ludzie zmagali się z policją na ulicach.
De...........37
2014-06-19, 21:10
I co na tej ulicy będą robić? Drzewka wyrywać, bo ich sprowokowało? Czy płakać, że policja robi to za co im płacę?
Ko...........on
2014-06-20, 15:11
Nefario napisał/a:
Ja nie mógłbym spojrzeć w oczy wnukom, które będą o tym czytać w podręcznikach od historii gdy zapytają co ja robiłem gdy ludzie zmagali się z policją na ulicach.
Doprowadzając do rewolucji, doprowadzisz do wojny więc tak czy inaczej nie spojrzysz wnukom w oczy.