nikt nie mówił, że będzie łatwo

Komuś to niby przeszkadza?
To tylko żółtki. Jest ich tylu, że mogą sobie pozwolić na hodowanie mistrzów i wymianę kadry co 4 lata.

współczuje tym dzieciom... na pewno nie robią tego z własnej woli

Tak to jest w czynie społecznym.

Teraz zwróciłem na to uwagę
Na 3. zdjęciu (tym co wiszą na drążku) gdzie są nogi dzieciaka z drugiego planu?

Teraz zwróciłem na to uwagę
Na 3. zdjęciu (tym co wiszą na drążku) gdzie są nogi dzieciaka z drugiego planu?

Za oknem? Photoshop fail. Do tego twarze dzieciaków za jasne i mają inną rozdzielczość. Ktos je chyba wkleił.

widac ze za oknem xD

Za oknem? Photoshop fail. Do tego twarze dzieciaków za jasne i mają inną rozdzielczość. Ktos je chyba wkleił.

Wcześniej na zdjęciach były wesołe, uśmiechnięte dzieciaki. Ale wyglądało to mało autentycznie więc zmieniono. Na pewno

Wcześniej na zdjęciach były wesołe, uśmiechnięte dzieciaki. Ale wyglądało to mało autentycznie więc zmieniono. Na pewno

Mówię o stronie technicznej, a nie o tym, czy to ma sens. No pooopatrz na te twarzyczki. Popatrz na kolor, i na kolor ciała... Pasuje Ci wszystko? Bo mi raczej nie. A temu dzieciakowi na drugim planie nóżki same zniknęły, a doskoczył do drążka za pomocą siły woli i mocy Jedi?

Może też trenują w taki sposób dzieciaki to paraolimpiady? xD

Może też trenują w taki sposób dzieciaki to paraolimpiady? xD

A miednicę poświęcił dla opanowania mocy Jedi :/ Ciekawe, jakby mu się wnętrzności trzymały...

Ten młody na drugim planie sie huśta i dlatego nie widać nóg.

Mała sesja zdjęciowa z dziećmi przygotowywanymi do olimpiady.
Oczywiście z Chin
Reszta w komentarzach.

moze to smutne i nieludzkie ale tak sie produkuje przyszlych mistrzow olimpijskich