18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Żłobek marzeń

sfiroos • 2010-06-30, 12:57
Przed jednym z niemieckim sądów toczy się postępowanie w sprawie dwóch kobiet - byłych pracownic żłobka. Ramona R. i Ilona S. zgotowały piekło swoim podopiecznym w jednym ze żłobków w Neuensalz w Saksonii. Znęcanie się fizyczne i psychiczne nad dziećmi, karmienie ich wymiocinami czy zaklejanie im ust - wszystkie te praktyki były w placówce na porządku dziennym.

Żłobek, w którym pracowały oskarżone, znajduje się w pięknej willi położonej w okolicy o bajecznym klimacie. Sceny, które rozgrywały się wewnątrz budynku, z cudowną arkadyjską atmosferą nie mają jednak wiele wspólnego. 53-letnia Ramona R. i 48-letnia Ilona S. postanowiły znacznie uprzykrzyć życie uczęszczającym do żłobka dzieciom. Maluchy w wieku od 1 do 3 lat były regularnie przez nie maltretowane. Cielesne kary wymierzane za nieposłuszeństwo, krzyki i zaklejanie dzieciom ust były tam "chlebem powszednim".

Szokujący proceder ujawniły inne pracownice żłobka. Jedna z nich - zeznająca przed sądem 39-letnia Katrin S., która pracowała na pół etatu, doznała wstrząsu, kiedy dowiedziała się, co działo się za jej plecami. Kobieta wspomina odpowiedź Ramony R., zapytanej przez nią, dlaczego jeden z chłopców ma mokre włosy. "Odpowiedziała, że się zesrał, i że przetarła gównem ręką po jego twarzy, a potem go umyła." - powiedziała przed sądem cytowana przez dziennik "Bild" Katrin S.

Wykazująca sadystyczne skłonności Ramona R. miała też bez przerwy wrzeszczeć na dzieci oraz kategorycznie zabraniać ich przytulania i brania na ręce, kiedy płakały.

Inna z pracownic, która zeznawała w sądzie, opowiadając o zwyczajach tam panujących powiedziała, że szczególna brutalność wobec dzieci była stosowana w porze karmienia. Dzieciom, które grymasiły, wkładano do ust jedzenie i siłą je zamykano. "Pięcioro z trzynaściorga dzieci było karmionych siłą." - twierdzi Kerstin B. "Dzieci płakały. To się działo codziennie."

Do oburzającego incydentu doszło, kiedy podczas karmienia na siłę, jeden z chłopców zwymiotował. Zdenerwowana Ilona S. miała go wówczas zmusić do zjedzenia wymiocin.

Świadkowie tych wydarzeń twierdzą, że o poczynaniach Ramony R i Ilony S. informowana była administracja żłobka, ale skargi nie spotkały się z żadnym odzewem.

Żadna z oskarżonych nie skomentowała na razie zarzutów. Każdej z nich grozi kara 4 lat pozbawienia wolności. - poinformował dziennik "Bild".
Źródło: www.niewiarygodne.pl artykuł z 25.11.2009

kerzol

2010-08-11, 23:43
e, spoko, raz na wozie, raz pod wozem. u mnie regularne bylo rzyganie na biurko przedszkolance

parzych73

2010-08-12, 02:22
A ja się zastanawiam, KIEGO ch*jA to się znalazło w kawałach... Że niby k***a dowcipne?

Zapomniałem dodać, że NI ch*jA, NIE MA PIWA...

dax404

2010-08-12, 18:33
eh.. nie chce mi się czytac

ginx2666

2010-08-13, 00:41
Niemcy? To wiele wyjaśnia.

serek972

2010-08-18, 00:52
dax404 napisał/a:

eh.. nie chce mi się czytac



i mi..