Ale o co Wam chodzi?
Po prostu mówi o tym, że komu jest źle w Polsce a waha się czy lecieć do Stanów - to niech leci. Mówi, że ciężka praca się opłaca, bo tam można zostać kim się chce. A dlaczego nazywacie go śmieciem, downem? No może o czymś nie wiem, to jego pierwsze wideo, które oglądam. Ale jak dla mnie ten filmik spoko.
Heeeejty
nie lubię gościa, ale mówi jakie są fakty.
Mój kuzyn tam mieszka i też to samo mi powiedział.
Ale powiem że już od nas gorzej mają tylko ludzie trzeciego świata i cyganie, więc gdziekolwiek byśmy nie wyjechali to będzie lepiej...
To chyba jeden z tych który uważa, że jest we wszystkim najlepszy i podejmuje najlepsze wybory. Wyjechał oczywiście do najlepszego w swoim mniemaniu kraju, wybrał sobie najlepszą pracę (bo przecież jakikolwiek inżynier to tam ch*j przy kierowcy) no i pewnie jest niego przech*j we wszystkim czego się nie dotknie i każdemu może napie**olić, ma znajomości i możliwości. Takim to chyba pała nie stanie puki się nie pochwalą komuś co z nich za autorytety.