Stara zasada, nie ruszaj gówna bo śmierdzi... To teraz ma. Ale w sumie to czarny to mi nie szkoda. albo nawet szkoda, że go małpa nie zaj***ła .
Zasada jest taka, że jak okażesz słabość czrnuchowi to uzna to za przyzwolenie do dalszych małpich zachowań.
Bez litości i do końca, drugi murzyn to wie, w końcu genów nie oszukasz
Laska która godzi się na bycie z cieniasem który daje się pobić przez innego , nawet jej brata, i jeszcze ucieka, musi być desperatką bez ambicji . Pewnie jakby ją napadli to on by pierwszy sp***alał No ale świat małp rządzi się swoimi prawami XD
Po kiego grzyba on zaczął dusić półprzytomnego murzyna? Totalnie bez sensu. Chyba ten większy murzyn uwierzył, że może robić to, co biali ludzie w XVIII wieku.
Za obronę siostry, matki czy żony props.
Ale mnie jak wk***iał mój szwagier i za dużo sobie pozwalał, to nie męczyłem się i nie narażałem zdrowia i uszkodzeń swojego ciała w walce.
Po prostu go rozjechałem samochodem