Pan z białęg suva albo zasunął srogie piguły albo żyjąc w kalifornii dostał pie**olca od nadmiaru veganów rowerzystów i norm emisji spalin..
W ataku szału mści się na niewidzialym kierowcy masakrując jego samochód... dzieło swoje kontynuuje nienazbyt też niepokojony przyjazdem straży pożarnej czy pani policjant z paralizatorem.
Tutaj trochę więcej o wypadku i film z innej kamery.
nie byłej tylko teraźniejszej co mu rogi doprawiła
Jeśli Hrabia ma rację to niszczy w zasadzie swoją własność, w takich momentach każdemu by puściły styki i większość szukała by zemsty na kobiecie czy kochanku. A w ujeseju sądy pobłażliwe nie bywają i za pobicie by jeszcze trafił do pierdla... Z dwojga złego lepsze rozpieprzenie pojazdu, rozwód z orzeczeniem o winie baby i przejęciu jej majątku.