najpierw pokaż te swoją super lalę-koniecznie z kartką sadistic.pl,nickiem i datą a później pisz posty gościu bo przechwalanie się w ciemno może cię słono kosztować.(Gdańsk-wiec już wiem że byle kurewka zedrze cie za swit focie)

Oho uwaga uwaga - to że sam nie masz dziewczyny desperacie nie oznacza że inni nie mają życiowych partnerek:D Coś czuję że sam jesteś typem gościa który szuka swojego ideału z pornoska gdzie realne dziewczyny 7/10 to już not bang i paszczur.
Z drugiej strony brzmisz troszkę jak taki typowy wujek gołębiarz którego nikt nie lubi poza nim samym ale trzeba go zapraszać na rodzinne imprezy. Pierwszy się napie**oli bo nie zna umiaru i podbija tekstem - no młody no pokarz te twojo panne! noo! narzyczono towjo hyhy? ma cycuszki? no wiesz co czy dupiasta? No pokarz! Tak to sobie wyobraziłem

Facet powinien być choć trochę agresywny i kiedy trzeba to po mordzie dać.

O czym ty mówisz typie facet powinien mieć przede wszystkim klasę. A nie być tępym (trochę agresywnym) sebkiem który na wszystko czego nie rozumie reaguje agresją jak prymityw spod bloku bo nie wie jak się zachować więc na wszelki wypadek da w mordę. A dopiero potem pomyśli jak harnaś puści. Napie**alanie się to jest ostateczność której każdy normalny człowiek unika.To też mi pasuje do typu tego podpitego wujka gołębiarza z jakieś zabitej dechami wioski.

Kolejny żałosny podglądacz -onanista, niczym grubas bez kasy przed witryną z pączkami, żałosne i obrzydzające

To działa tylko na puste plastiki. Jednak prawdziwy facet uderzy tylko w sytuacji zagrożenia, a nie dlatego, że ktoś się popatrzył.

Uwielbiam jak feministka wypowiada się o prawdziwych facetach, co im wolno a co nie i w jakich sytuacjach

Po przeczytaniu reszty komentarzy stwierdzam że to jednak estrogen a nie testosteron są dominującymi hormonami u sadolowych samców.
Potem jeden z drugim rurkowiec z torebką dziwią się że ich kobieta puściła się z Sebkiem z siłowni Jakie to typowe

Uwielbiam jak feministka wypowiada się o prawdziwych facetach, co im wolno a co nie i w jakich sytuacjach

Po przeczytaniu reszty komentarzy stwierdzam że to jednak estrogen a nie testosteron są dominującymi hormonami u sadolowych samców.
Potem jeden z drugim rurkowiec z torebką dziwią się że ich kobieta puściła się z Sebkiem z siłowni Jakie to typowe

Lol. A skąd wywnioskowałeś mój feminizm?

"najpierw pokaż te swoją super lalę-koniecznie z kartką sadistic.pl,nickiem i datą a później pisz posty gościu bo przechwalanie się w ciemno może cię słono kosztować." k***a chciałem zacytować jakiś ch*jowy fragment z tego co napisałeś, ale wszystko jest ch*jowe
Chłopie, przeczytaj uważnie swoje słowa, i zastanów się jakiej reakcji powinieneś oczekiwać? ;D

Albo inaczej. Typ który ma taka dupę jak moja, i takie życie jak ja, nigdy w życiu nie zniży się do tego, żeby oddawać nawet najmniejszą część swojej prywatności, w celu udowodnienia czegoś, jakiemuś sfrustrowanemu pajacowi z sadola
pozdro

ch*ja masz pedfanie .ja byś miał taką fajna dupe i takie życie o którym opowiadasz to byś nie siedział na sadolu ciotko.wiec jesteś nikim bo nie potrafisz udowodnić ze jesteś kimś.

I gdzie ten "zboczeniec"?

ch*ja masz pedfanie .ja byś miał taką fajna dupe i takie życie o którym opowiadasz to byś nie siedział na sadolu ciotko.wiec jesteś nikim bo nie potrafisz udowodnić ze jesteś kimś.

Dam Ci zajebistą radę pajacu. Jeśli ktokolwiek piszę w necie o swojej fajnej dupie, dobrej pracy, wygranym życiu, NIE PODWAŻAJ tego!!! W chwili kiedy zaczynasz to robić, informujesz tylko wszystkich którzy czytają Twoje wypociny, że Twoje życie jednak nie ułożyło się jak byś tego chciał, i nie zanosi się na poprawę.
Dlaczego to jest takie oczywiste? Bo ja to mam, mam dobrą dupę, super pracę, i właściwie wygrane życie, i kiedy widzę takie "przechwałki" w necie, to nie rusza mnie to, nie podważam tego bo jest to dla mnie jak najbardziej prawdopodobne i nie potrzebuje dowodów

A sadol to możliwe że jedyne co nas łączy. To musi być dla Ciebie totalnie abstrakcyjne, i tym samym mówi, jak dla Ciebie, ten niesamowity świat ogarniętych ludzi jest odległy. Bo tak, ludzie mający zajebiste życie, też mogą siedzieć na sadolu

Dam Ci zajebistą radę pajacu. Jeśli ktokolwiek piszę w necie o swojej fajnej dupie, dobrej pracy, wygranym życiu, NIE PODWAŻAJ tego!!! W chwili kiedy zaczynasz to robić, informujesz tylko wszystkich którzy czytają Twoje wypociny, że Twoje życie jednak nie ułożyło się jak byś tego chciał, i nie zanosi się na poprawę.
Dlaczego to jest takie oczywiste? Bo ja to mam, mam dobrą dupę, super pracę, i właściwie wygrane życie, i kiedy widzę takie "przechwałki" w necie, to nie rusza mnie to, nie podważam tego bo jest to dla mnie jak najbardziej prawdopodobne i nie potrzebuje dowodów

A sadol to możliwe że jedyne co nas łączy. To musi być dla Ciebie totalnie abstrakcyjne, i tym samym mówi, jak dla Ciebie, ten niesamowity świat ogarniętych ludzi jest odległy. Bo tak, ludzie mający zajebiste życie, też mogą siedzieć na sadolu

Ogólnie zakładam z góry, że prawdopodobnie jest wątpliwa przechwałka, ale z czystej ciekawości, czym się zajmujesz i ile z tego masz miesięcznie, że uważasz swoje życie za wygrane?