konie są fałszywe wbrew pozorom, potrafią ugryźć w najmniej oczekiwanym momencie, coś im odpie**oli i jeb. Sam doświadczyłem podobnego przypadku tylko że mnie ugryzł w klate, skończyło się na siniaku.
Oni wyglądają na sikhów. Ale genetyczni patrioci i tak nazwą ich kozojebcami. Tak to jest, gdy się poznaje świat przed monitorem.
Sikhowie, w przeciwieństwie do większości katolików, ściśle przestrzegają zasad swojej religii i żyją w zgodzie ze światem.