Raíssa Rayara Batista Pereira, lat 30, zamordowana przez swojego byłego chłopaka, Francisco Dunga Sousę, lat 50, w ubiegłą sobotę (2 lata) w mieście Bonito de Santa Fé, zwierzyła się przyjaciółce z związku z przemocą, której doświadczyła podejrzanego, gdy byli w związku.
Nagrania audio przesłane przez młodą kobietę do przyjaciółki za pośrednictwem aplikacji do czatu pokazują troskę, jaką kobieta żywiła po rozstaniu ze swoim byłym chłopakiem, Francisco Dungą Sousą.
W rozmowie Raissa zwierza się, że jej były był bardzo kontrolującym mężczyzną, który zabraniał jej prowadzenia życia towarzyskiego, przyjaciół, a nawet pracy.
„Chciał, żebym żyła tylko dla niego. Nie mogłam się z nikim przyjaźnić, nie mogłam z nikim rozmawiać, nie mogłam chodzić na siłownię, mogłam tylko iść sama do piekarni, nie mogłam iść gdziekolwiek indziej, nie wiem, nie mogłam nic zrobić ze swoim życiem, nie mogłam znaleźć pracy, musiałam tam z nim pracować i... mój Boże, byłam... no wiesz. ..Już chciałam zwariować” – czytamy w wiadomości.
W innej części rozmowy młoda kobieta powiedziała, że po powrocie do Bonito de Santa Fé zostawiła kilka rzeczy w João Pessoa, gdzie mieszkała z podejrzanym, i że mężczyzna zapewniał, że je pozostawi, jednak nigdy nie spełnił tego, co obiecał.
„Zostawiłam wiele swoich rzeczy. Kupiłam nawet bilet, żeby po niego pojechać, ale potem cały czas myślałam: jak pójdę po swoje rzeczy, to nie będzie działać, więc mogę korzystać z biletu nawet przez rok, więc zdecydowałem się go zostawić. Raz nawet poprosiłam go, żeby wysłał mi pozostawione tam rzeczy, powiedział, że je wyśle, ale do dziś ich nie wysłał. Pewnie już się zapalił” – dodał.
Materiał z kamery bezpieczeństwa zarejestrował moment, w którym Raíssa została postrzelona w głowę przez swojego byłego chłopaka, Francisco Dungę. Zdjęcia z Notícia Paraíba pokazują moment, w którym pracownica stacji benzynowej pracowała na stacji, a mężczyzna przyjechał na motocyklu bez kasku, z bronią w ręku. Podchodzi do ofiary i strzela jej w głowę, ginie na miejscu.
Para pozostawała razem przez około sześć miesięcy, jednak Raissa zdecydowała się zakończyć związek ze względu na kontrolujące zachowanie Francisco, ten jednak nie zaakceptował zakończenia związku.
Podejrzany uciekł po popełnieniu przestępstwa, a policja prowadzi poszukiwania