18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Zasady pobytu poza granicami Ukrainy

Nocturno • 2023-07-17, 13:08
Jako, że niektórzy ewidentnie nie rozumieją, jaka jest różnica między uchodźcą a pie**olonymi dezerterami, którzy dostali się do Polski nielegalnie, przypominam.
--------------
Ukraińcy w wieku poborowym mają ZAKAZ opuszczania terytorium Ukrainy. Wszystkie młode byczki zasilające naszą Główną i Poczekalnię, które bawią się za nasze; piją za nasze; balują za nasze; zaczepiają ludzi, choćby jak w Bogatyni, gorący temat na sadolu... WSZYSTKIE te byczki są tu na nielegalu. Prawie pół miliona typa w zeszłym roku dostało się do nas drogą korupcji na granicy. [1] To nie są biedni uchodźcy, którzy dostali się do nas na plecakach z niczym.
Nie, nie jest tak, że oni przyjeżdżają tu do pracy i zostają. Władze Ukrainy stworzyły prawo dla takich, które obejmują kilkudniowe delegacje, po których Ukry mają wracać do siebie.[2] Skoro tu zostają i zatrudniają się w innych branżach, robią to nielegalnie, rozumiecie to?
Teksty o zarabianiu i wysyłaniu hajsu za granicę, by wspierać rodzinę, wsadźcie sobie w dupę. Sporo z nich dotarło do nas ze swoimi rodzinami, a hurtowe chlanie Namysłowów raczej nie świadczy o świętym, pieczołowitym odkładaniu każdej złotówki na chwałę Ukrainy.
Ktoś też wspominał ostatnio, że Ukry chcą się uczyć i zasilać nasze elity. k***a mać. Poza tym, że na studia wpuszczani są po obniżonych standardach i mają darmową edukację za brak ani jednej złotówki wrzuconej w podatkach, których nie płacili do tej pory do systemu edukacji, pytanie brzmi, co oni tu wgl k***a robią, skoro rząd załatwił możliwość nauki zdalnej dla nich? Fakt, że są wyjątki o statusie studenta, ale już posiadanym, nie nabytym w trakcie i po ustaleniu prawa dziś [3] Kolejni dezerterzy, wycierający sobie mordy chęcią edukacji, by w praktyce uniknąć poboru tam, na miejscu. To nie ktoś, kto by zasługiwał na współczucie czy empatię.
By zamknąć gęby wszystkim, którzy ich dalej chcieliby bronić i pie**olili by o ruskich źródłach... Proszę. Gdy następnym razem zobaczysz deklu biegające i chlejące bandy Ukrów, przypomnij sobie to:
"Generalna zasada głosi, że mężczyźni pomiędzy 18 a 60 rokiem życia nie mogą opuścić terenu kraju. Jednakże, od tej zasady jest przewidziany szereg wyjątków. Dotyczą osób, które:

-posiadają ważny dokument potwierdzającym niepełnosprawność (niezależnie jakiej grupy; dokument musi zostać wydany w Ukrainie) albo zaświadczenie o przyznaniu emerytury lub renty, albo zaświadczenie potwierdzające przyznanie pomocy społecznej;

-na podstawie decyzji Komisji Wojskowo-Lekarskiej zostali wyłączeni z obowiązku wykonywania służby bądź stwierdzono nieprzydatność takiej osoby w wojsku na okres dłuższy niż sześć miesięcy

-mają na utrzymaniu troje i więcej dzieci w wieku do lat 18 (więź ojcostwa nie jest wymagana, a sam fakt łożenia na dzieci);

-wychowują samotnie jedno i więcej dzieci;

-sprawują pieczę nad dziećmi z niepełnosprawnościami (w tym nad dziećmi z porażeniem mózgowym) – samodzielnie, jeżeli przedstawi się odpowiednie dokumenty, które potwierdzają, że dzieci znajdują się poza granicami;

-potrzebują leczenia za granicą — w tym ci, którzy są poszkodowani w wyniku działań wojennych;

-na stałe mieszkają za granicami Ukrainy;

-są wolontariuszami, którzy działają na rzecz niesienia pomocy humanitarnej Ukrainie, w tym Zbrojnym Siłom Ukrainy;

-są marynarzami (na zasadach szczególnych);

-mają status studenta uczelni zagranicznej;

-są pracownikami kolei;

-towarzyszą kobiecie, która jest w minimum 35 tygodniu ciąży;

-są urzędnikami państwowymi, w tym samorządowymi (na zasadach szczególnych);

-posłom różnych szczebli, urzędnikom państwowym i innym urzędnikom."[
4]

A tu dosłowne źródło tych wytycznych, kto mówi w ich banderjęzyku może sobie przeczytać. Kto nie, są tłumacze stron. [5]

Nie, przyjaciele ukrofile. Młode byczki +18 w kwiecie wieku ani nie dostali się tu legalnie, ani nie są niepełnosprawni, widząc ich akcje.
To dezerterzy. Ludzie, którzy w żaden sposób nie zasługują na szacunek, empatię, miłosierdzie czy zrozumienie.

Każdego, k***a, każdego Ukraińca w tym wieku należy nagrywać i wysyłać zawiadomienie do straży granicznej, że przej***ł im się przez granicę wrzód. Jeśli jest niewinny, ma papiery o wyjątkowej sytuacji w jego przypadku, nie będzie sprawy. Coś mi jednak, k***a, mówi, że front zyska sporą dawkę nowej, młodej krwi.


[1] https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art36486841-wbrew-zakazowi-z-ukrainy-do-polski-wjechalo-432-tys-mezczyzn-objetych-mobilizacja
[2] https://www.bankier.pl/wiadomosc/Wladze-Ukrainy-mezczyzni-moga-wyjezdzac-sluzbowo-z-kraju-pod-warunkiem-zlozenia-zastawu-8392760.html
[3] https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka/rekomendacje-mein-w-sprawie-braku-mozliwosci-wyjazdu-z-ukrainy-studentow
[4] https://mapujpomoc.pl/mezczyzni-przekraczajacy-granice-ukrainska/
[5] https://www.president.gov.ua/documents/692022-41413

freddie85

2023-07-23, 01:38
Z jednej strony Cię rozumiem, i zgadzam się że pełno tu lewusów ani chętnych na wojnę, ani chętnych do uczciwej pracy, większością z nich gardzę zważywszy na zachowanie, bo to swołocz na podobnym poziomie co rosjanie.
Ale, kiedyś rozmyślałem nad byciem postawionym w podobnej sytuacji, to powiem Ci że zrobił bym dokładnie to samo - sp***olił z zaatakowanego kraju. Bo wojna nie jest Twoją potyczką, twoim interesem, po wygraniu/przegraniu nie zywkasz/stracisz wiele, nie jest też potyczką Ukrów (tym razem), jedynie zagrywką ku*asów u władzy a Ty masz jedno życie które dla tej władzy jest nic nie warte (nawet nie cyferkę bo ilość ofiar w większości zaokrąglają do dziecięciu lub stu), i wolał bym to jedno życie spędzić z rodziną gdziekolwiek, nawet z plakietką tchórza/lenia/pijaka/itp. niż zgnić gdzieś na polu, zostać zrównanym z błotnistą drogą przez gąsiennice czołgu (gdzieś tu był taki typek), osierocić dziecko i owdowić żonę w imię nieswoich zasad - pamiętaj że heroizm jest wpajany Ci po to żebyś zachował się przewidywalnie jak bedzie trzeba.
Także nie ma co ich witać z otwartymi ramionami ze względu na historię, ale też nie ma co udawać że na ich miejscu nie zrobił byś tak samego - ja bym zrobił.