zawsze mnie dziwi postępowanie służb porządkowych w takich sytuacjach. Przecież te ekopipy blokują ruch miejski, dezorganizują funkcjonowanie miasta. Przecież aż się proszą , aby przyjechały bagiety, zawinęły do budy, opornym spuściły łomot. No tak , nie wziąłem poprawki, że zaraz lewactwu by trzasnęły dupy. Ech...