I co się k***a chwalisz? Że szprechen si englisz?
Tu jest polska i po kilku piwach nie chce mi się tłumaczyć.
Nauczyłeś się w końcu w ngielskiego w gimbusiarni i szpanujesz?

@up: On włada dwoma językami, a Ty w żadnym nie potrafisz paru zdań poprawnie napisać. Równowaga w przyrodzie zachowana.

@isitsaturday
Ja na swoim pierwszym języku obcym uczyłem się "pust wsiegda budied slonce, pust wsiegda budiet niewo...itd. I k***a po tych 4 latach wiem umiem po rosyjsku więcej niż po 13 szwabskiego, czy tam angielsko ciapackiego. Jesteśmy polakami i mówmy po polsku, a nie udajmy, że umiemy angielski czy h*j wie jaki inny język. Taki gimbus jak pojedzie from Great Britain, to zamawiając bułkę powie bitte eine brot .

Jak napisał kolega @bleblebator1 jesteśmy na Polskim forum, więc piszmy po Polsku do ch*ja. Na dodatek suche te dowc**y gambita mimo iż po ingliszu pisane.

Pytanie: Jaka jest różnica między jeżdzeniem w mgle a seksem z fajną laską w pozycji 69?



Odpowiedź: Podczas 69 z laską nie możesz powiedzieć, że ch*ja widzisz

P: Jaka jest różnica między robieniem loda i jazdą we mgle?


O: Jak robisz loda, to przynajmniej widzisz tego ch*ja przed sobą.


Da się po polsku?

@isitsaturday
Ja na swoim pierwszym języku obcym uczyłem się "pust wsiegda budied slonce, pust wsiegda budiet niewo...itd. I k***a po tych 4 latach wiem umiem po rosyjsku więcej niż po 13 szwabskiego, czy tam angielsko ciapackiego. Jesteśmy polakami i mówmy po polsku, a nie udajmy, że umiemy angielski czy h*j wie jaki inny język. Taki gimbus jak pojedzie from Great Britain, to zamawiając bułkę powie bitte eine brot .

Owszem, jesteśmy na polskim forum. Ale kolega dalej nie pisze po polsku.

jestes zjebem bo piszesz p[o ang. Nie bede pisal "BTW"
"przy okazji"- lubie otwor dupny swojej zony...

P: Jaka jest różnica między jazdą we mgle i zjadaniem kota?


O: Kiedy zjadasz kota przynajmniej widzisz tę dupną dziurę przed sobą.