18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Zamarznięta iguana.

T3RMINATOR • 2020-01-23, 16:29
Koleś na Florydzie gdzie temperatura spadła do - 1 Celsjusza dostrzega jaszczura i odnosi go żeby odtajał w promienie słoneczne. I jak tu nie wierzyć w hibernacje.


A tu jeszcze jeden uratowany jaszczur.



AlbertoNihilo

2024-01-05, 23:29
poligon6 napisał/a:

Od razu przypomniały mi się czasy jak ogrzewano zimnokrwiste stworzenia.
Wkładało się zabę do garka i powoli gotowało, żaba plywała sobie cała szczęśliwa, nie czuła wzrastającej tempertury, nie wyskakiwala z garnka, aż w końcu robiła się sztywna.
Opis tego zjawiska często uzywany jest w socjologi np w odniesieniu do coraz wiekszej tolerancji dla dewiacji. Np na poczatku skreślono homosexualizm z listy chorób, potem aberaci dostali prawo do ślubu i adopcji. Następnie zamyka się ludzi za wszelka krytyke dewiacji. A teraz pedofile domagaja się swoich praw. Ze spoleczeństwem jest jak z gotowana żabą, obudzi się sztywne.



Nie wiem, czy wiesz, ale to jest mit z z tą żabą. Na YT kiedyś 2 filmiki były, gdzie próbowali tak zrobic, ale żaby i tak wyskakiwały z wody. To ściema jest. Jak żabie jest za gorąco w wodzie, to z niej wyskakuje i szuka cienia.

poligon6 napisał/a:

Od razu przypomniały mi się czasy jak ogrzewano zimnokrwiste stworzenia.
Wkładało się zabę do garka i powoli gotowało, żaba plywała sobie cała szczęśliwa, nie czuła wzrastającej tempertury, nie wyskakiwala z garnka, aż w końcu robiła się sztywna.
Opis tego zjawiska często uzywany jest w socjologi np w odniesieniu do coraz wiekszej tolerancji dla dewiacji. Np na poczatku skreślono homosexualizm z listy chorób, potem aberaci dostali prawo do ślubu i adopcji. Następnie zamyka się ludzi za wszelka krytyke dewiacji. A teraz pedofile domagaja się swoich praw. Ze spoleczeństwem jest jak z gotowana żabą, obudzi się sztywne.



Ale ty pie**olisz głupoty. To j***ny mit z żabą która nie wyskoczy z wody na małym ogniu. I kto niby tak robił jak ty to opisujesz? j***ny atencjusze z ciebie i tyle w temacie.

poligon6 napisał/a:

Od razu przypomniały mi się czasy jak ogrzewano zimnokrwiste stworzenia.
Wkładało się zabę do garka i powoli gotowało, żaba plywała sobie cała szczęśliwa, nie czuła wzrastającej tempertury, nie wyskakiwala z garnka, aż w końcu robiła się sztywna.
Opis tego zjawiska często uzywany jest w socjologi np w odniesieniu do coraz wiekszej tolerancji dla dewiacji. Np na poczatku skreślono homosexualizm z listy chorób, potem aberaci dostali prawo do ślubu i adopcji. Następnie zamyka się ludzi za wszelka krytyke dewiacji. A teraz pedofile domagaja się swoich praw. Ze spoleczeństwem jest jak z gotowana żabą, obudzi się sztywne.



Ale z ciebie mitoman jest. Na yt gostek próbował sprawdzić, czy to prawda jest czy mit, że powoli gotowana żaba się naprawdę ugotuje i nagrał cały proces.
Żaba w pewnym momencie po prostu wyskoczyła z wody.