Też już się wk***iam, jak mi dzwonią te barany z Biura obsługi i proponują drugi i trzeci k***a abonament. Jak im powiesz że jest ci to ch*ja potrzebne to ci mówią że może zrobi pan prezent dla rodziny: ojca, matki, brata, siostry. Ja jednak zazwyczaj jestem dużo milszy bo akurat nie klnę ale nie raz mam ochotę wybuchnąć i im wygarnąć. Więc nie dziwie się jemu że skojarzył od razu rozmowę z sieciówką i się zaczął irytować