pie**olicie że ma syf... a Wy wszyscy sadyści pewnie macie czyściutko, schludnie i kapciuszki na nogach.
Co do uzależnień to od wszystkiego można się uzależnić istotne jest to czy uzależnia psychicznie czy fizycznie... W przypadku gandzi jest to tak samo jak z kawą, jak pijesz dużo i często potem wydaje ci się że nie możesz bez niej funkcjonować.
Pierwszego bucha złapałem 4 lata temu, lubię sobie przysmażyć co jakiś czas w towarzystwie albo po ch*jowym dniu w robocie... Jak mam to palę, jak się skończy to nie lecę prędko po następną sztukę, po prostu nie palę. Paliłem też papierosy i wiem co to jest uzależnienie.
Wiem mogę pie**olić dwie godziny a i tak najwięcej do powiedzenia będą mieli ci co nigdy jointa na oczy nie widzieli.
kogo to k***/cze interesuje że sobie ktoś lubi jarać.
Z drugiej strony jaki jest sens umieszczania tego w necie.
Z trzeciej strony co 2 dni widuje filmiki jak gościu wypija 0,5 na ducha, co jest proporcjonalnym osiągnieciem jak spalenie 1g na raz.
"Póaczecie", ludzie. Płaczecie i to ostro.
Po przeczytaniu mojego postu każdy, kto palił chociażby to raz marihuanę zgodzi się ze mną.
Palę marihuanę od roku, mam do tego obiektywne nastawienie. Raczę się ów używką stosunkowo
raz/dwa na miesiąc. Marihuana polepsza humor, zaczynasz podróżować, niewątpliwie jest to wyborna
roślina... na jakiś czas. Uzależnia jak kawa, czekolada, papierosy, alkohol, tyle, że mniej. Na przedostatnim
miejscu w rankingu uzależnień jest kawa, a tuż za nią marihuana. Mimo wszystko radzę Wam wszystkim
uważać, ponieważ jak mówiłem wyżej uzależnia. Robienie takich filmików to dość głupi pomysł, ale podziwiać
można. No, to lecę wpie**olić czwartą serię amfy po kablach, bywajcie.
Filmik słaby, sam lubie sobie zajarać od czasu do czasu, mimo to ta fleja nie jest moim idolem, za to bongosa mu zazdroszcze, a koszulce mu pewnie mama zapomniała powiedzieć bo sie naj***ła...
Takie porównanie- Oglądając telewizje, natknalem sie na bardzo fajny dokument na national geographic o działaniu narkotyków. Postanowili poddać kilku próbom ludzi którzy biorą inne narkotyki-metamfetamine, kokaine, heroine i marihuane. Laska która miała 28 lat, od 4 lat palila heroine miała płuca na poziomie 84 lat. Natomiast facet, który przez 40 lat dzien w dzien palil marihuane, miał płuca zdrowe w 84%.... Na dodatek biorąc pod uwage że palil przez 40 lat, musiał miec ok. 50-60, a wygladal na 40. Nikt nie powie mi, że marihuana szkodzi, bo jest to gówno prawda.... Mówie oczywiscie o czystym suszu, jaki palą w kaliforni, miałem przyjemnosc sprobowania i jest to niebo a ziemia w porownaniu do polskiego gówna.... Polski szit moge bez skrupółow nazwac narkotykiem, natomiast susz kalifornijski ziołem leczniczym.
Co do robienia z palenia wielkiej scenerii to sie z wami zgodze, jesli ktos pali to powinien to robic tylko dla siebie, a nie robic z tego pokaz.
Co do uzależnienia od marihuany-Oczywiscie że jest uzależniająca, ale jest to uzaleznienie psychiczne, z którym większość ludzi potrafi sobie poradzic bez wiekszego problemu. Niestety jest to psychodelik, więc nie ma sie spodziewać żadnych cudów, ale w porównaniu do innych narkotyków twardych i miękkich, naprawde jest to niebo a ziemia.
Pozdrawiam wszystkich którzy mają coś w głowie i nie "hejtują" wszystkich i wszystkiego.
wcale nie kozak tylko ma bongo lodowe z dyfuzorem. Dopóki sam takiego nie miałem robiłem oczy widząc takie filmiki ale prawda jest taka ze lekko 2g by spizgał gdyby cybuch był większy ;p