Święte krowy na skuterkach. U nas w polsce też sie powoli robi moda ,że jak ktoś jedzie na skuterku to sie nigdzie nie rozgląda i mysli ,że ma wszędzie pierwszeństwo.
Mi dziś wylazł na pasy jakiś stary debil i jeszcze wystawiał mi łapę żebym się zatrzymał, ale nie... nawet nie zwolniłem tylko pomyślałem "pie**olnę". Myślał zgred że zatrzymam się w dwa metry, ale to on musiał się zatrzymać. Niestety nie mam zdjęć na HARDa bo nie zaliczyłem stu punktów.