Jako ze sam skacze za spadochronem to ze tak powiem w naszym srodowisku jest to dosyc znana historia i musze was zmartwic drodzy sadole lub tez uradowac skoro nimi jestescie, i oznajmic wam iz "jego wysokosc" sie odnalazl 4 Lipca 2008 a bynajmniej jego czesc.
Sorry kliknelo mi sie za wczesnie, tak nie znam sie jeszcze, nowy.
No wiec...
Jako ze sam skacze za spadochronem to ze tak powiem w naszym srodowisku jest to dosyc znana historia i musze was zmartwic drodzy sadole lub tez uradowac skoro nimi jestescie, i oznajmic wam iz "jego wysokosc" sie odnalazl 4 Lipca 2008 a bynajmniej jego czesc.
Tlumacze czesciowo z wikipedji:
20 Kwietnia 2008 roku wyzej wymieniony kaplan zostal przyczepiony do krzesla, ktore z koleji zostalo przyczepione do 1000 balonow z helem i wystartowal. Zanim utracono z nim kontakt telefoniczny ksiadz ten wzbil sie na wysokosc 6,000 metrow (szacun). Kilka tygodni pozniej kawalki balonow zostaly znalezione dryfujace na morzu kilkadziesiat kilometrow od wybrzeza skad wystartowal.
Carli wyposazony byl w GPS, kombinezon wodoodporny, telefon komorkowy, telefon satelitarny, spadochron, kask i automatycznie nadmuchiwana kamizelke ratunkowa, kombinezon termiczny czy jak to sie zwie, zapas jedzenia i picia na przynajmnie 5 dni no i krzeslo oczywiscie. Zanim nasz bohater wybral sie w niebiosa zostal specjalnie przeszkolony w zakresie przetrwania w dzungli i ze wspinaczki gorskiej, aczkolwiek najwyrazniej nikt go nie nauczyl jak obslugiwac GPS. W swojej ostatniej rozmowie telefonicznej z ziemia Carli prosil o wytlumaczenie jak sie obsluguje to demoniczne urzadzenie co by mogl podac blizsza lokalizacje dla ekipy ratunkowej. Dwa dni pozniej departament strazy przybrzeznej wciaz szacowal szanse przezycia ksiedza na 80%. 29 Kwietnia 2008 Brazyliska marynarka odwolala dalsza akcje poszukiwawcza uzasadniajac decyzje iz jego szanse na przezycie sa minimalne.
4 Lipca 2008 cialo Carliego a raczej polowa, od pasa w dol, zostalo znalezione dryfujace okolo 100 kilometrow od przegu przy platformie naftowej i uznane za byla wlasnos wielebnego po kawalkach ubrania jakie na nim zostalo.
29 Lipca badania DNA potwierdzily iz byl to nasz bohater, material DNA do porownania zostal pobrany od brata ofiary.
"Mit Obalony"
sory za brak polskich znakow, nie mam, na emigracji siedze bo w Polsce zeby skakac to musialbym najpierw na bank skoczyc. Pozdro!
Jak znam zycie przeciety został skrzydłem prezydenckiego Tupolewa. Skrzydło to ,bedąc oslabione po przecięciu wielebnego, nie wytrzymało kontaktu z pancerną brzozą w Smoleńsku. Ot tajemnica rozwiłana - czekam na powołanie do rady ekspertów Macierewicza.
"Latający ksiądz" nie żyje
Badania DNA potwierdziły, że z morza wyłowiono zwłoki brazylijskiego księdza, który zaginął w kwietniu, gdy leciał podwieszony do kolorowych baloników - poinformowała w środę brazylijska policja.
