Chodnik jest od chodzenia a nie jeżdżenia po nim, właśnie przez takie myślenie macie powypie**alane szyby w samochodach.
Oho!... Czuję cwaniaczka, co to myśli ,że wolno mu wszystko w przestrzeni publicznej.
Z ciebie to widzę taki twardziel:
Łańcuch nasmarowany, getry wyprane, donos złożony?
Jestem człowiekiem z miasta...
Chodnik jest od chodzenia a nie jeżdżenia po nim, właśnie przez takie myślenie macie powypie**alane szyby w samochodach.