18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Zabawa na boisku

~_Yarko_ • 2023-06-08, 15:40
Podczas zabawy bramka upadła na chłopca, który chwilę potem zmarł.


dżonyłojlker

2023-06-08, 19:18
Machut01 napisał/a:

Ciekawe czy wybuchła jej główka jak arbuz



Nie, bo zabrali ją do szpitala.

trytodie

2023-06-08, 19:55
Kto tak nigdy nie stracił kolegi niech pierwszy rzuci kamieniem

dept1987

2023-06-08, 20:14
Środkowy pechowy

AlbertoNihilo

2023-06-08, 22:17
trytodie napisał/a:

Kto tak nigdy nie stracił kolegi niech pierwszy rzuci kamieniem



Że co? Co ty pie**olisz?

Cipczan

2023-06-08, 22:34
Trzej przyjaciele z boiska: skrzydłowy, bramkarz i łącznik
Żyć bez siebie nie mogą, dziarscy i nierozłączni
Niejeden mecz już wygrali, niejeden przegrać zdążyli
Często się rozjeżdżali, lecz zawsze znów się schodzili

HermanVonSztolc

2023-06-08, 23:41
mi kiedyś w latach 90 tych ziomek podbiegł pod chuśtawkę gdy się chuśtałem... kto wychowywał sie w tamtych latach albo kto jest ruskiem to wie jakie to chuśtawki... to nie pedalskie gumowe poddupniki na łańcuchach... to były metalowe siedziska wiszące na pręcie zbrojonym... można powiedzieć konstrukcja na sztywno... jak dostałeś tym w łeb to leciałeś na 10 m... on właśnie dostał w łeb... na jego szczęście potem jedynie było śmiechu co nie miara na podwórku... bo miał biały kask z bandaża na łbie .XD takie to zabawy na wolnym powietrzu

polokuktas

2023-06-09, 02:07
pazuzu napisał/a:

Szkoda chłopaka, normalny ziomek który spędzał czas na dworze jak normalny dzieciak robiąc głupoty



Nie szkoda.

vortexture

2023-06-09, 06:23
HermanVonSztolc napisał/a:

mi kiedyś w latach 90 tych ziomek podbiegł pod chuśtawkę gdy się chuśtałem... kto wychowywał sie w tamtych latach albo kto jest ruskiem to wie jakie to chuśtawki... to nie pedalskie gumowe poddupniki na łańcuchach... to były metalowe siedziska wiszące na pręcie zbrojonym... można powiedzieć konstrukcja na sztywno... jak dostałeś tym w łeb to leciałeś na 10 m... on właśnie dostał w łeb... na jego szczęście potem jedynie było śmiechu co nie miara na podwórku... bo miał biały kask z bandaża na łbie .XD takie to zabawy na wolnym powietrzu



jak byłem mały to z takiej skakliśmy, robiliśmy zawody kto dalej. Któregoś dnia podszedłem za blisko do rozhuśtanej, na szczęście nie było na niej nikogo. Dostałem w łeb. KO a potem biegusiem do szpitala na szycie głowy.

TomRar

2023-06-09, 07:39
Ryju1983 napisał/a:

Ostatnio było głośno o 9 -cio letniej dziewczynce na którą też spadła bramka tyle że dostała w głowę i śmierć.



Ta dziewczynka była moją "sąsiadką" z Zalasowej i miała 12 lat.

ZaSwojePiję

2023-06-09, 19:49
Wystarczylo stawiac bramke pchajac po slupkach, a nie za poprzeczke do ktorej ciezko siegnac.

alanoo

2023-06-09, 22:31
bylo podnosic z nimi a nie

Jarazz

2023-06-14, 01:09
Czerwony wygrywa, czarny przegrywa