Nie rozgrzeszaj kradzieży, proszę. Kiedy brudas A ukradnie brudasowi B, towaru od tego nie przybędzie, a wysiłek zużyty na tą kradzież, szukanie winnych, zapobieganie następnej — to wszystko kosztuje czas który można by użyć na wyprodukowanie następnego egzemplarza towaru który został skradziony.Oni nie kradną dla rozrywki jak brudasy w Europie, oni kradną bo nie mają pracy. Bicie niczego nie zmieni, będą to robić do puki nie zginą.