na pewno tego nie planował

gówno prawda. Taki myk nazywa się Aaltonen, od nazwiska legendy rajdów samochodowych - Rauna Aaltonena. Chodzi o to, żeby zamiast walczyć z kontrą zrobić 360 i jechać dalej.

Nawet na wiki o tym macie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rauno_Aaltonen

Jak wytłumaczysz zatem założoną kontrę?

Info ciekawe, ale wyjście z kontrą jest znacznie bardziej efektywne i znacznie mniej się traci.

Zamilcz, wiochy nie rób gimbusie, na miejscu Twoich rodziców popełniłbym samobójstwo płodząc takiego pajaca

Wakacje masz i się nudzisz?

Było już za późno na kontrę i wtedy już bardziej efektywny był Aaltonen.
R. Aaltonen wymyślił także hamowanie lewą nogą, które uratowało mi parę razy zimą życie. Polecam poczytać trochę o tym człowieku, bardzo ciekawa osoba

Wakacje masz i się nudzisz?

Dziwne, to samo pomyślałem o tobie po twoim komencie iście gimbus-style...

Było już za późno na kontrę i wtedy już bardziej efektywny był Aaltonen.
R. Aaltonen wymyślił także hamowanie lewą nogą, które uratowało mi parę razy zimą życie.

Utnij prawą, abyś już nigdy nie zginął...
Kontra była założona najpierw. Gdyby jej nie było, zrobiłby altonena z prawodpodobnie dachowaniem na bandę zewnętrzną...

ty chyba masz wakacje, gimbusie, manewr nie jest wcale trudny, najlepiej zima pocwiczyć, kiedy zarzuci tył że nie masz wyjscia wyciagnać, wciskasz hamulce, auto obraca sie dalej zarzucone i gdy juz sie w miare naprostujesz puszczasz ham i gaz w podloge, kwestia wprawy

Nie chcę z Tobą dyskutować, ale trochę w tym siedzę, nie mam zamiaru nikomu nic udowadniać, no chyba, że spotkam się z kimś kiedyś na KJS'ie.
Pozdrawiam ; )

Nie chcę z Tobą dyskutować, ale trochę w tym siedzę, nie mam zamiaru nikomu nic udowadniać, no chyba, że spotkam się z kimś kiedyś na KJS'ie.
Pozdrawiam ; )

Ja preferuję sporty bardziej kontaktowe, na przykład wyścigi. Często jeżdżę na Torze Poznań, koło którego zresztą mieszkam, jeszcze częściej na niektórych torach kartingowych. Jak zbierzesz budżet i przede wszystkim odwagę na jazdę wyścigową to możesz się odezwać.

Wakacje masz i się nudzisz?

Niestety nie, trudno mieć wakację w moim wieku, co najwyżej urlop, ale charakter prowadzonej przeze mnie działalności i to bardzo utrudnia Po za tym, pie**olisz takie głupoty w wieku 49 lat? W wojsku nie byłeś, po ryju porządnie nie dostałeś? Ile masz lat, powiedz mi chłopie szczerze.

@up wszyscy.
się k***a znacie!
Maciej Polody. Pierwszy polski mistrz driftu. 29.04.2005 wygrał całe zawody w Hockenheim i stał się pierwszym polskim mistrzem europy, a jechał na Fordzie Escorcie z '80 roku, z silnikiem cosworth'a bez większych przeróbek (tylko 220 koni zamiast dzisiejszej "normy" 400-500 i więcej), a wy się jakimiś zagranicznymi fujarami jaracie. Aktualnie Paweł Trela czesze WSZYSTKICH w kraju i większość drajwerów w europie. doedukujcie się, bo mamy jedną z najmocniejszych lig driftingowych w europie i skilla takiego żeby skopać dupy angolom, japońcom i hameryce!


a tutaj całkiem świeży filmik z 1szej rundy Driftingowych Mistrzostw Polski w Płocku.

http://vimeo.com/44335707

A tutaj Jason Plato i jego umiejętności

@up wszyscy.
się k***a znacie!
Maciej Polody. Pierwszy polski mistrz driftu.

a tutaj całkiem świeży filmik z 1szej rundy Driftingowych Mistrzostw Polski w Płocku.

Coś chyba tematy pomyliłeś znafco... Co ma drift do wyścigów?

to, ze zachwycacie się spinem jakiegoś gościa na nietłumaczonym kanale sportowym dostępnym w płatej kablówce. cudze chwalicie, swego nie znacie!

to, ze zachwycacie się spinem jakiegoś gościa na nietłumaczonym kanale sportowym dostępnym w płatej kablówce. cudze chwalicie, swego nie znacie!

Małysza też wklej... i nie zapomnij o Pudzianie!

Niestety nie, trudno mieć wakację w moim wieku, co najwyżej urlop, ale charakter prowadzonej przeze mnie działalności i to bardzo utrudnia Po za tym, pie**olisz takie głupoty w wieku 49 lat? W wojsku nie byłeś, po ryju porządnie nie dostałeś? Ile masz lat, powiedz mi chłopie szczerze.

Zesraj się a nie daj się, co? Szlachta co to nawet się z siebie samych śmiać nie umie. Coś was strasznie zabolał ten samochodzik z plastiku, bo krzyk i harmider jak w Sejmie.