Jak zwierzęta

Zazdrość Ci dupę ścisnęła, że kolega wali, a Ty musisz na ręcznym?

też trzeba było sprowadzić sobie pannę albo mężatkę czy wdowę i nie przeszkadzać innym

Weekend, wszyscy się porozjeżdżali do ordziny, partnerów, znajomych. Ci co nie mogli sprowadzili sobie partnerów do akademika, lub organizowali sobie czas spędzając z sąsiadami. Tylko ty, jeden nieudacznik w całym budynku siedziałeś samotny na swoich sześciu metrach kwadratowych i nasłuchiwałeś odgłosów prawdziwego życia dochodzących zza ściany. Nie jest ci smutno? Nie masz myśli samobójczych? Czy po prostu jesteś rudy?

ale wysyp hejtu. Gość się podzielił zabawną anegdotką a wy mu od prawiczków jeździcie, jak się uda sprowadza się pannę, jak nie jeździ na ręcznym. Absolutna studencka norma

Jak zwierzęta

a Ciebie kolego to już zdrowo poj***ło

z dupy wzięte chyba. Było już dawno na jakimś 9gagu czy innym gównie, kłamco j***ny

Jak chciałeś ich ostatecznie uciszyć to mogłeś iść zapukać do drzwi i jakby ci ktoś otworzył to byś powiedział - Przepraszam można trochę ciszej bo mi już stanął.

Pewnie zmyślone ale się uśmiechnąłem więc masz piwo koniobijcu

W słuchawki zainwestuj to nie będziesz miał problemów z jękami

Tylko ty, jeden nieudacznik w całym budynku siedziałeś samotny na swoich sześciu metrach kwadratowych i nasłuchiwałeś odgłosów prawdziwego życia dochodzących zza ściany.

"Prawdziwego życia" Aż monitor oplułem ze śmiechu

Hehe, tak, gościu podzielił się zabawną anegdotką. Problem tylko w tym, że cała historia przetłumaczona jest z angielskiego i zaadaptowana do polskich realiów (akademik), a oryginał krąży po necie od dawna. Co nie przeszkodziło tępemu motłochowi przypieprzyć się do wrzucającego w większości komentarzy.

Up

może i tak... nie przeczytałem JESZCZE całego internetu , tego nie znałem, a całkiem dobre

O k***a, powrocilem sobie tu zobaczyc co sie dzieje, a tu sama bieda umyslowa

Jak zwierzęta

No niestety zachowania sexualne u ludzi są takie same jak u zwierząt, penisa wkłada się do pipki
Czyżbyś myślał że jest inaczej, może rozmnażanie przez pączkowanie ?

Zaraz się zaczną przechwałki, który się więcej nie nar*chał. Teraz na studiach nic nie trzeba robić, to z nudów siedzą w akademcach, piją Redd'sy i wymyślają pornoopowieści rozimprezowanych prawiczków