Koleżanka żony kolegi stanęła przed drzwiami biblioteki.
Ujrzała napis: "Biblioteka przeniesiona. Jeśli szukasz biblioteki obróć się o 180 stopni."
-A w którą stronę?
To jest ch*j.
Szukam telefonu i mówie do znajomych żeby byli cicho bo miałem wyciszony i słyszałem jak lekko wibruje gdzieś a nagle słyszę od koleżanki (blondynki) : "Ale ty jesteś głupi, nie możesz po prostu włączyć dźwięków w telefonie ? Szybciej znajdziesz... "