Dyrektorzy takich sklepów mogli by zorganizować zabawę-promocję dla klientów. Każdy kto zrobi zakupy na powiedzmy więcej niż 200zł, to wychodzi na dach, dostaję karabin snajperski i jak upie**oli powiedzmy 10 brudasów w minutę, to dostaje 50% zniżki na zakupy.