) ale sporo tu kopiowania z innych portali (parę miechów temu była krucjata przeciwko wstawianiu demotywatorów) i coraz mniej się od siebie różnią.
DjExit
tam bylo duzo wieksza moc kolego niz ma twoj diesel. To była benzyna o dosc duzej pojemnosci. Kolo chciał palic gume z wcisinietym hamulcem buhahah amerykanski idiota(pomylil mu sie pedal hamulca z recznym czy co?) debil i tyle.
oczywiscie w RWD ocb w tym samozapłonie bo mnie zaciekawiło
Najprościej mówiąc, w niesprawnym silniku olej zaczyna się przedostawać przez uszczelnienia do komory spalania (często dzieje się tak, że turbosprężarka ma niesprawne uszczelnienia i olej dostaje się wraz z powietrzem do cylindra) i jest sprężany przez co rośnie jego temperatura i dochodzi do jego samozapłonu. Najczęściej dzieje się tak, w niesprawnych i bardzo mocno rozgrzanych silnikach. Jest to nieciekawe zjawisko bo praktycznie nie do zatrzymania (tj. silnik zatrzyma się gdy coś nie wytrzyma tak krytycznych obrotów i ulegnie zniszczeniu).
Wiem, że trochę doj***łem ale myślę, że to przybliży temat
,nie ma innej opcji na zatrzymanie takiego potwora nawet odcięcie dopływu powietrza ?
Czyli albo wbijamy 6 bieg i rozpie**alamy korbę ,albo sam zgaśnie z zatarcia ?
Bo sam miałem kiedyś inny przypadek ,w Ford Galaxy poszła nam turbina,ledwo 70km/h ,biały dym i cała ulica nasza ,żle wspominam tą wycieczkę.
@mcmt chodzi mi oto ze porównywalny silnik diesla do bęzyny, tzn ta sama moc ma wyższy moment. Poza tym diesle są naturalnie mocniejsze, dużo cięższe bloki silnika i wszystko wysokociśnieniowe. I oczywiście mają swoje dieslowskie problemy tak jak pokazałeś ten samozapłon. Ciekawi menie jedynie czy TDI sterowane ECU też jest na to podatne, przecież jak ECU nie każe wtryskowi podać paliwa to nie ma co się zapalić, chyba, że przez kolektor dolotowy olej leje się jak z kranu. Wtedy to przytkać ręką wlot powietrza bo nie widzę innego wyjścia żeby nie zniszczyć silnika..
diesle są naturalnie mocniejsze
Nie moge tego czytac... @mcmt chodzi mi oto ze porównywalny silnik diesla do bęzyny, tzn ta sama moc ma wyższy moment. Poza tym diesle są naturalnie mocniejsze, dużo cięższe bloki silnika i wszystko wysokociśnieniowe. I oczywiście mają swoje dieslowskie problemy tak jak pokazałeś ten samozapłon. Ciekawi menie jedynie czy TDI sterowane ECU też jest na to podatne, przecież jak ECU nie każe wtryskowi podać paliwa to nie ma co się zapalić, chyba, że przez kolektor dolotowy olej leje się jak z kranu. Wtedy to przytkać ręką wlot powietrza bo nie widzę innego wyjścia żeby nie zniszczyć silnika..
K*rwa mać. Posłużę się przykładem Golf III TDI (1Z) jako diesla i benzyna Golf III 1.8 GT (ACC). Obydwa modele mają tą samą moc tj 66kW (90KM) przy czym TDI ma 202Nm momentu obrotowego a benzyna 145Nm, więc nie mam racji ? Pisząc "diesle są naturalnie mocniejsze" pisałem w kontekście ich konstrukcji, muszą być mocniejsze bo wytrzymują większe ciśnienie, wyższy moment obrotowy i blok silnika więcej waży. Co tu jest do cholery nie zrozumiałego ? Tak się składa, że obracam się wśród poważnych ludzi w realu a nie na forum, którzy mają pojęcie o silnikach. Jakaś kolejna bezsensowna riposta ? Czekam..
Kolego wyżej podajesz przykład wolnossącego diesla, ale czy takie się produkuje ? Już od kilku lat na rynku nie widziałem wolnossącego diesla, więc na dzień dzisiejszy turbodoładowany diesel można uznać za normalny...
