Na wstępie... ch*j mnie obchodzi wasz ból dupy,piszę po prostu prawdę.
Siedzę w klimacie produkcji muzycznej od 2006 i szczerze nie znoszę tego kiepa (chociaż bywali gorsi),w jego pierwszych produkcjach którymi sie wybił pomagało mu kilku ludzi a nigdy się do tego nie przyznał,do tego zaistniał tylko dzięki znajomościom. Poznałem go też osobiście i swoim popie**olonym sposobem bycia mnie od razu odrzucił...zdecydowanie nie.
Chociaż przy roberciku m. to wręcz tytan zdolności itd. - tego sk***iela to już powinno się dosłownie odpie**olić.
A co do tego samego wyzwania piwnego to właściwie nic nie mam,dosyć ciekawa inicjatywa i pozytywna
Od 15-go roku życia pomykasz w branży muzycznej powiadasz... Szacun...
A tak na marginesie, wrzucając tego gościa, nawet nie miałem pojęcia kim on jest i nadal nie mam, bo mi się po prostu sprawdzać nie chce. A tu wielka spina co to za gamoń i nieudacznik... Ja pie**olę... w jakich czasach przyszło żyć...
Od 15-go roku życia pomykasz w branży muzycznej powiadasz... Szacun...
Nie "pomykam w branży muzycznej" ale stawiałem wtedy pierwsze kroki,wiedziałem że jeżeli nie wstawię przy tej wypowiedzi miliona nawiasów objaśniających czym jest jest koło to zaraz przyjebie się jakiś pajac norma.