dobra przedwojenna niemiecka robota.. wiadukt nawet nie drgnął..

dobra przedwojenna niemiecka robota.. wiadukt nawet nie drgnął..

"niemiecka robota" to raczej ten mercsedes.
Nie wytrzymał napięcia.

Może się zagapił oglądając sadistica na telefonie.

dobra przedwojenna niemiecka robota.. wiadukt nawet nie drgnął..

Niemcy w UK wiadukty budowali?

Tak się j***niutki przestraszył że wyskoczył z Ciężarówki

w UK

W UK mają takie zakazy?

W UK mają takie zakazy?

W UK mają ruch lewostronny?

W UK mają ruch lewostronny?

Tak.
Ale to nie jest jedyne miejsce na świecie, gdzie się tak jeździ.

Gapcio. Ale teraz to już będzie pamiętać

Takie wypadki czasem kończą się śmiercią kierowcy, który zostaje zmiażdżony o spód ustroju nośnego wiaduktu. Także w Polsce były takie wypadki.

W UK mają takie zakazy?

Przekreślona litera S jest na znaku "no stopping", cos jak polski zakaz zatrzymywania. Takie znaki sa w Australii. W UK zakaz zatrzymywania to taki sam znak jak w Polsce

Ja się zawsze zastanawiam, jak ogromnego zonka musi mieć kierowca, o ile jest przytomny. Jedziesz znużony ciężarówką i znikąd z dupy nagle Cię wyrywa. Podczas kolizji to chcciaz umysł widzi i analizuje, tutaj bęc bez zapowiedzi

Tak.
Ale to nie jest jedyne miejsce na świecie, gdzie się tak jeździ.

Przekreślona litera S jest na znaku "no stopping", cos jak polski zakaz zatrzymywania. Takie znaki sa w Australii. W UK zakaz zatrzymywania to taki sam znak jak w Polsce

I tam też niemcy budowali wiadukty? Nie wiesz o co chodzi? To przeczytaj komentarze od góry, a nie wpie**alasz się między wódkę a zakąskę ze swoimi frazesami

Ja się zawsze zastanawiam, jak ogromnego zonka musi mieć kierowca, o ile jest przytomny. Jedziesz znużony ciężarówką i znikąd z dupy nagle Cię wyrywa. Podczas kolizji to chcciaz umysł widzi i analizuje, tutaj bęc bez zapowiedzi

Bardziej sie zastanaiwam, jakim trzeba byc zjebem, by nie czuc ze masz taki zajebisty hamulec aerodynamiczny i ze autem buja.. chociaz puste. No i kur wa.. Moze ja jestem zj***ny, ale podczas jazdy raz po raz patrze w lusterka. A juz napewno jak trafilo mi sie jechac takze wywrotka. Potem barany jeden z drugim nie patrzycie, czy cos sie z autem nie dzieje, lub nie wyprzedza was turbo dymo man.