żeby udowodnić, że jest się idiotą Nie ogarniasz kilku kucyków- nie bierz się za samochód, broń boże motocykl. Skutery to zarąbista sprawa, ale nie każdy powinien taki sprzęcik mieć. Chyba, że chinola- je można rozdupcyć bo do niczego innego się nie nadają
Jedno mnie tylko wk***ia , skoro tracisz kontrolę nad motorkiem to puść k***a gaz , a nie manetka do oporu i leci .
Niejednym motorem jeździłem , początkowo od ogara 200 później suzuki rg 80 a później gsxr 600 i zawsze jak nie czułem się pewny to puszczałem gaz .
Skuter to dobra sprawa jeśli chodzi o nie daleki dojazd do pracy - ekonomicznie wyjdzie (chociaż dobry rower jeszcze ekonomiczniej). Ale w każdym innym przypadku to lipa straszna.
Skuter to wozidło tymczasowe przecież, bo to nawet ekonomiczne nie jest, bo lepiej jeździć 250 i palić tyle samo co niejeden skuter lub mniej. Swoją drogą niektórzy na tym filmiku mieli pewnie ponad 10KM... Sam widziałem 16KM 70ccm Vmax 130+, 0-100km/h poniżej 10s.
Na "skutrze" się jeździło zawsze póki się prawka nie miało i nie uzbierało na coś, choć troszkę większego. Tak to używane głównie jako dojazd do pracy, szkoły, sklepu xd
Dziś prawie się wpie**oliłem w jednego kretyna na skuterku(btw wracając z pogrzebu), wjechał mi na skrzyżowanie, gdzie miałem pierwszeństwo i popie**alałem troszkę ponad 70. Ułamki sekundy i byłby kolejny trup. Jechałem seicento więc i ja bym był pewnie dość poobijany..
Ludzie!! Myślcie k***a!! Nikt nie zrobi tego za was..