To powinno być normalką. Jak ktoś po 60'ce jest już zniedołężniały to nie jest normalne. Mój wujek ma 77 lat, mieszka na wsi i do tej pory po 10 godzin na polu zapie**ala a wieczorami w wakacje jak jestem u nich to tańcuje jak nie jeden dwudziestolatek.
A Ty dalej siedź przed kompem
Przeglądam ze smartfona, a Ty to zapewne wysłałeś na sadola gołębiem pocztowym
Zajebisty dziadek i tyle w temacie