Zaj***li pewnie trochę mrówek więc "allah akbary" się znów posypały.

O, w mordę. Żaden "Allah akbar" przy tym nie zginą? Toż to dla nich osiągnięcie na miarę lądowania na księżycu!

Ciapate pojeby, przygotowań z 5 minut, a zasięg i moc jak granatu rzucanego z ręki. Pozytywne jest to, że przy tak licznej ekipie przygotowującej, niekontrolowany wybuch porozrzuca więcej ciapatego nawozu niż granat.

szkoda, że nie zawróciła przy tak rozwiniętej technologii

nie od razu Sosnowiec zbudowano

Podkład muzyczny miażdży

Te allah akbar zaczyna mnie bardziej wk***iać niż niemiecki..

ręką bym dalej rzucił )

Cusz... kombinujom jak mogom...

we wojsku my granatem dalej rzucali ...

Nie ma jak moździeż z beczki po Heinekenie.

Ja bym proponował ten zasięg jeszcze skrócić i wprowadzić do masowej produkcji. Tyle problemów by się rozwiązało...

k***a moje pole!

ruskie muslimy? nie widziałem jeszcze