no i po ch*j po krzakach zapie**alał...?

Jak mu zastawili prawie całą drogę to gdzie miał uciec przy takiej prędkości? Wybrał pole i rozwalił tylko siebie, a mógł się wj***ć w stojące motory i ludzi.

szkoda motocykla kierowcy nie.

nic dziwnego ze sie wyj***l, jak tamci zostawili kaski, w ktore ten drugi wpadł...

Najezdzacie na motocyklistow, ze debile, ze dawcy, a jak widze dziennie po 10 kompilacji idiotow, ktorzy nie potrafia puszkami dobrze jezdzic to dopiero mi sie rece zalamuja...

Ładnie zaorał

jak to mówia: dać czarnemu motor...

Wiedzą co robią bezmózgi .... prosto do piachu