Kretyn powinien dostać ostro wpie**ol za tak durne zachowanie. U nas to jest też nagminne zachowanie. k***a jakiś wypadek to już wielka sensacja i trzeba zwolnić i zaglądać jak szpak w p*zdę blokując autostradę albo drogę ekspresową. Najgorsze w tym wszystkim, że prowadzi to bardzo często do tragicznych sytuacji.
Apacze* - zakała nie tylko naszych dróg. Wpie**alać punkty za to - tamowanie ruchu, stwarzanie zagrożenia na drodze, nieuzasadnione hamowanie, etc. Odsieje się parę % populacji z plastikiem, to się od razu poprawi płynność ruchu.
Szklanka, auto w rowie a traktor próbuje je wyciągnąć, ja sypię piach szpadlem pod koła. Pierwsze auto zwalnia aby nas ominąć drugie wali mu w kufer bo kierowca podziwiał BMW w rowie. To samo dzieje się na autostradach - wypadek po jednej stronie często skutkuje lustrzanym odbiciem na drugiej stronie barier.
Przez apaczy
@Takafura - akurat moja praca znajduje się w miejscu, gdzie dosłownie ch*jem wieje - najbliższe zabudowania 5km i w jedną i w drugą stronę. Każdej zimy przychodzi co najmniej 5 osób, żeby je wyciągać i to co piszesz to szczera prawda - przypadek najbardziej drastyczny - auto w rowie, sypiemy piasek i kujemy lód, moja terenóweczka stoi sobie grzecznie na poletku za rowem, żeby ktoś nie przyperdolił i czeka aż zrobimy swoje, żeby mogła poszarpać. Zanim skończyliśmy, w rowie było już 5 aut - i z jednej i z drugiej strony barany stawały w miejscu, żeby popatrzeć a drugie barany jadące za nimi te 40/50 km/h na jezdni na której było ciężko ustać, waliły im w dupę i wspólnie solidarnie wpadali sobie do głębokiego na 2m rowu...