7 lipca w godzinach rannych w Rakowicach, gm. Lubawa na nowo wybudowanym wiadukcie doszło do wypadku, w którym dwie osoby zostały poszkodowane. W wypadku uczestniczyły dwa pojazdy Fiat Panda oraz Hyunday. Jadący od strony Iławy hyundai zderzył się z fiatem pandą, którego kierowca skręcał w lewo.
Mężczyzna, pasażer hyundaya został zabrany przez śmigłowiec LPR z miejsca wypadku, a kobieta także pasażerka tego samochodu przetransportowana została karetką specjalistyczną do szpitala w Iławie.
Zgadzam się z Muzz, nie wyobrażam sobie co myślał/a kierowca pandy, gdzie był/a myślami żeby na prostej drodze przy niewielkiej prędkości wpie**olić się prosto pod drugi samochód
Skoro opis taki zajebisty to mam jeszcze kilka pytań:
Jakiego dnia i o której była koszona trawa przy tym wiadukcie?
Jakiej wysokości są barierki ochronne?
Jakiego koloru jest asfalt w skali CIE 1976 L,A,B [dokładne koordynanty].
Czy uważasz że kogoś oprócz moderatorów interesuje tak wyczerpujący opis? Pozwól że tu sam odpowiem. Nie! nas interesuje wyłącznie Jak mocno się jebneli..
I dlatego kupuje się porządne samochody a nie gówno.
Możecie sobie tutaj pie**olić ile wlezie, ale A6, BMW 5 czy was ukochany nowszy Passat - bum i ludzie sobie spokojnie wychodzą a nie są zabierani do szpitala helikopterem.
I dlatego kupuje się porządne samochody a nie gówno.
Możecie sobie tutaj pie**olić ile wlezie, ale A6, BMW 5 czy was ukochany nowszy Passat - bum i ludzie sobie spokojnie wychodzą a nie są zabierani do szpitala helikopterem.
Widzisz, tu poszkodowani dużo bardziej są w wiekszym samochodzie, dlatego, że przyjeli uderzenie czołowo, dzida dostała w słupek po przeciwnej stronie i nic jej sie nie stało.
Bedziesz sobie siedział w takim BMW 5 czy nawet 7 ale jakby obróciło mnie w poślizg jakimś 20 letnim szrotem i wyladowałbym bagażnikiem w drzwiach kierowcy to ja bym wisiadł i się przeciągną, a Ty niestety musiałbyś czekać na ekipe z nożycami o ile byś miał na co czekać.
Umiejętności a pozniej technologia, nigdy nie na odwrót. Głupoty innych czesto niestety nie da sie przewidzieć
Prawo jazdy dożywotnio zabrane i na klęczkach do Częstochowy ze się tym głupim pajacom nic nie stało tylko tym co jechali prawidłowo.
Egzamin to chyba w Egipcie zdal, kupiony za worek arbuzów, debilizm na potęge.
@Darex, ale w tym co on pisze jest bardzo dużo prawdy. Pooglądaj sobie zdjęcia z wypadków. Przy bardzo dużych prędkościach jak Mercedes, BMW, czy znienawidzone przeze mnie Audi wpie**oli się w drzewo czy coś to z samochodu nic nie zostaje za wyjątkiem miejsca gdzie siedzi kierowca. Dużo razy tak było, że auta nie da się rozpoznać bo tak rozj***ne, a kierowca wychodzi i dzwoni, że się spóźni bo auto mu się rozj***ło. W samochodach starszych, ewentualnie gorszych markowo przy czymś takim samochód razem z kierowcą jest nie do zidentyfikowania.
Z ostatnim zdaniem się zgodzę w 100%. Co z tego, że auto ma ABS, SRS, ESP i pierdyliard innych technologii jak kierowca idiota. Dobry kierowca nawet bez tych wspomagaczy pojedzie dobrze, a ch*jowy może mieć samochód jeżdżący prawie samodzielnie, a i tak się rozjebie przy prędkości 20kph.