Opanowanie maszyny? No nie wiem, nie znam się ale z fizyki wiadome jest że im coś mniej waży tym ma mniejszy wpływ na większą masę. W takiej sytuacji raczej człowiek ma tyle do gadania co kowboj ujeżdżający byka.
4hitch pomimo że sam się przyznaje że specem nie jest, ma tu najwięcej racji. Motocykl sam się wyprostował, producent tej maszyny powinien użyć tego gifa jako reklamy. Czynnik ludzki jedyne co zrobił to wiedział że nie może odpuścić za dużo gazu bo wtedy gleba murowana. Nowsze motocykle są napakowane technologią i mają niewiele mniejszą moc obliczeniową niż średniej klasy smartfony
Masz rację, z shimmy, bo tak to się fachowo nazywa, wyprowadzić motocykl jest bardzo ciężko. Amortyzator skrętu w zasadzie ma za zadanie nie dopuścić do sytuacji w której motocykl jest już nie do opanowania, a takie coś tutaj miało miejsce. Gdy do shimmy już dojdzie, to amorek w zasadzie nic już nie jest w stanie zrobić, bo siły są zbyt duże żeby to utrzymać nawet z jego pomocą. Trochę mniej farta i by się motocyklista boleśnie spotkał z glebą.
