Nie mogę się zdecydować kto w tej sytuacji jest bardziej poj***ny. Tępa dz**ka, dajaca sie bic po mordzie na imprezie, przez pewnie swojego 'mezczyzne,' czy frajer, ktory napie**ala z całej sily swoja kobietę cieszac przy tym swoj krzywy ryj.
Oboje do gazu.