no, wiesz- jakby nie patrzec "pod wlos" gole sie od lat i jakos czegos takiego nie mam (mialem moze kilka razy odkad zaczalem sie golic, czyli od ponad 10 lat). A gole sie "normalnymi" maszynkami. Wiec twoja hipoteze idzie o kant dupy rozbic
Zdaje sobie sprawę, że na sadolu 104% facetów goli się od 8 roku życia, ale ja mając 30lat za cholerę nie wiem jak można doprowadzić do takiego stanu, golę się pod włos, bo mi tak wygodnie i jakoś nigdy nie miałem takich wynalazków na twarzy, mógłby ktoś logicznie wytłumaczyć to zjawisko??
raz miałem wrośniętego włosa miał chyba z 1,5 tygodnia. k***a bolało to raz, dwa bąbel był dosyć duży, włos miał max 2-3 cm. wiec nie wiem gdzie on k***a uchował tą swoją peruczke:D
Nie rozumiem o co chodzi z tym wrastaniem, ale mam 21 lat a zarost mniejszy niż niejeden gimnazjalista, więc pewnie mi to nie grozi. A golę się pod włos od kiedy pamiętam. Jedyne co mi wrasta, to lenistwo w dupę i paznokieć w duży palec u nogi.
Szkoda, że nie pokazał całej długości. Wyglądało na to, że wrastał mu się nie miesiące, a lata... .
Temat generalnie przej***ny. Sam doświadczyłem czegoś podobnego. Jakieś kilka miesięcy temu, nad górną wagą pojawiło mi się bolesne zaczerwienienie, które nie chciało bardzo długo zejść. Serio bolało.
W końcu, nieziemsko wk***iony złapałem za igłę (uprzednio zdezynfekowałem, żeby nie było) i zacząłem dłubać. Wydłubałem ponad 2 centymetrowego, sztywnego kłaka.... .
Serio uważajcie przy goleniu, nie róbcie zacięć, bo później takie niespodzianki się trafiają, a to kurewsko dokucza.