Małpa robi co chce, ale weź ją odepchnij to zaraz znajdzie się masa BLMów i białych feministek i rozjebią cię żywcem...

k***a, nie dość, że auto do demurzynacji, to jeszcze seria bolesnych zastrzyków w bebech.

chyba muszą być w jakichś głębszych relacjach

Myślałem nic konkretnego, ale go k***a na koniec zaskoczyła!

Chwycić za kostki i wyj***ć na drugą stronę ulicy....albo przypadkowo ukręcić rękę w stawie barkowym

Jeżeli mnie by to spotkało mimo tego że kobiety bym nie uderzył jej bym wpieprzył jak facetowi

co za p*zda z tego chłopa szkoda ze go nie przekopała

Zaraziła go !!!!! Oboje do odstrzału!!

No i rozpoczęła się apokalipsa zombie od: "don't hit her"...

ewidentnie go podrywała. Pewnie inaczej by się to skończyło jak by byli sam na sam .

Ja pie**ole nie dość ze jakiś syfem go zaraziła to jeszcze typ zachowuje się jak p*zda pozwalając żeby czarne gowno niszczyło mu auto

wytarł bym nią asfalt i pojechał jak po dywanie

Hahaha zarażony, nie ma już ratunku.

Ale jedno mnie dziwi ona waży 1/3 tego co on, mógł wystawić rękę do przodu i tylko odpychać ja kontrolnym lewym. Cóż to chyba ta "male privilege" właśnie.

Tak to jest jak małpy luzem chodzą po ulicach.