Ale z czego ten brecht nasze pasztety to szpilek i sukienek/żakietów dawno nie noszą, ale już wsiowa dziara i szlug w łapie norma. Oczywiście mówię o większości jeszcze damy się trafiają, ale coraz mniej.
Doskonały przykład na to czym są wzloty i upadki - najpierw zaskoczenie i entuzjazm, potem wyszła skrywana niechęć, zazdrość, a w konsekwencji radość z ośmieszenia