O lokalizacji Atomowej Kwatery Dowodzenia (kompleks nr 7215) znajdującej się na obszarze Kampinoskiego Parku Narodowego w okolicy Dąbrowy Leśnej jeszcze 20 lat temu wiedziało jedynie kilka osób, które zajmowały ważne stanowiska państwowe. Składały się na nią m.in. budynki naziemne (magazyn i kwatery żołnierzy), bunkry, schrony, podziemna hala, pomieszczenia techniczne, dwa motory diesla połączone z prądnicami, śluzy oraz ujęcia wodne. W 2003 r. kompleks miał połączenie telefoniczne z centralą wojskową w Warszawie. Do 2004 r. pilnowała go firma ochroniarska. "Zrobili jakieś bunkry, schrony, nie wiem co tam było" - stwierdził jeden z mieszkańców Łomianek. "Były przygotowane miejsca pod ruchome wyrzutnie rakiet" - powiedział Kazimierz Medyński zajmujący się badaniem historii obiektu. Atomowa Kwatera Dowodzenia miała być wykorzystana w przypadku wojny atomowej jako stanowisko dowodzenia oraz schronienie dla najważniejszych osób w państwie. Pod koniec XX wieku kompleks został przekazany Lasom Państwowym. W protokole przekazania napisano, iż wojsko oddaje teren "o powierzchni jednego hektara, posiadający trzy obiekty budowlane o łącznej kubaturze 18,5 tysiąca metrów sześciennych i powierzchni użytkowej 3800 metrów kwadratowych". Niezagospodarowany kompleks niszczeje, a brak nadzoru nad nim powoduje, iż jest on nadal rozkradany. Obecnie istnieje podobny obiekt wojskowy, który przejął funkcję tego popadającego w ruinę kompleksu w okolicy Łomianek jednak jego lokalizacja objęta jest tajemnicą...
Źródło : YouTube
W komentarzach zaraz dodam filmik oraz kilka fotek...
Obiekt jest całkowicie otwarty dla ludności cywilnej. Ludzie chodzą tam na spacery z psami i rowerami. W weekendy można często spotkać ASGowców.
Zdjęcia są dość stare, gdyż wszystko co metalowe jest powyrywane ze ścian dzięki "ekipie sprzątającej"a główny budynek na rogu się trochę obsypał. Osobiście radzę uważać, bo w wysokiej trawie są włazy niezabezpieczone i można parę metrów polecieć w dół na gruz. Kompleks składa się z 2 budynków, jeden miał imitować szkołę, drugi garaż. Jest również podziemny hangar.
Podziemia sięgają kilka pięter w dół (prawdopodobnie 5 lub więcej). Byłem z kolegami z drużyny na max 3 piętrze, ponieważ zaczęła pojawiać się woda (podobno od 3 jest już zalane) oraz bardzo czuć odkładający się tam metan. Prawdopodobnie na przełomie 2011/2012 było tam jakieś podpalenie lub samozapłon, gdyż wszystko jest mocno okopcone.
Ogólnie stan budynków jest jeszcze dobry, lecz wszystko jest zdewastowane i zaśmiecone.
Dla chętnych zwiedzenia odsyłam do mapki: TU
P.S. W Podziemiach klimat a'la Staker, tylko czekać aż pijawa wyskoczy