Wojna w Syrii - walka o wolność, czy interesy zachodu?

Pater patriae • 2012-07-11, 18:46

Jak w temacie, od ponad roku świat jest informowany o okrucieństwach rządów Bashara al-Assada oraz walce o wolność biednych Syryjczyków, jednak żadna telewizja nie pokazuje, że rebelianci stosują takie same okrucieństwa na żołnierzach rządu.
Wiele filmów które są puszczane we wszystkich telewizjach na świecie to tak naprawdę upozorowana przez rebeliantów ściema.

Ten film pokazuje syryjskich działaczy opozycyjnych inscenizujących zgony, wykorzystujących sztuczną krew i swoje złe zdolności aktorskie. Klip został później pokazany przez Al-Dżazirę jako prawdziwy mord.

Ten klip pokazuje syryjskich działaczy opozycyjnych śmiejących się pokazując rany do charakteryzacji w przygotowaniu do inscenizacji zmasakrowanych ofiar.

Ten klip pokazuje mężczyznę, udającego, że leży martwy w otwartej trumnie. Na końcu filmu widać cudowne uzdrowienie.

Ten film rzekomo pokazuje jak "wojska syryjskie biją zatrzymanych demonstrantów". Film ten był transmitowany przez globalne sieci informacyjne, w tym ABC News i Reuters. Później okazało się, że klip pokazywał członków Hezbollahu, którzy maltretowali członków libańskiej partii Åmål w incydencie, który miał miejsce cztery lata temu.

To są tylko przykłady manipulacji.

Jakie mogą być powody celowej próby obalenia rządów Bashara al-Assada?
Od razu nasuwa się "zachód", któremu jest to na rękę, bowiem upadek rządów Bashara al-Assada jest szkodliwy dla Iranu. Iran nie może sobie pozwolić na upadek rządów Baszara al-Asada, jedynego prawdziwego i sprawdzonego sojusznika Teheranu w regionie. Upadek obecnego reżimu byłby dla Irańczyków stratą nie do odrobienia, praktycznie przekreślającą ich marzenia o regionalnej hegemonii.

źródło

necrofallus

2012-07-12, 11:59

1

Nic nowego. To jest starcie interesów zachodu i wschodu. Nie wiem czemu tak się dziwimy. Powiem więcej, z tego co wiem jesteśmy po stronie zachodu, więc nie widzę problemu :

dest13

2012-07-12, 12:36

petru23 napisał/a:

odpowiedź do głównego pytania - walka o interesy zachodu. Każda wojna wybucha o kasę, w każdą wojnę zamieszane jest USA.

Zgadzam sie w 100%. Amerykanie pod pretekstem walki z terroryzmem wprowadzają działania zbrojne, a prawda jest taka że głównym powodem jest ropa.A my naiwny naród wysyłamy nasze wojska do pomocy a ten zakłamany naród obiecuje w zamian wizy których pewnie i tak nie zobaczymy...

anonymousm

2012-07-12, 13:56

1

A ja widziałem film, jak żołnierze rządowi się cieszą, że przebrali się za rebeliatnów, którzy się przebrali za ofiary.
A tak serio: trzeba być debilem, że dać się nabrać na te inscenizowane demaskację. Wam wystarczy powiedzieć: nie bądźcie naiwni, jest inaczej niż mówią media, i najnaiwniej w świecie łykacie nagorsze bzdety, ciesząc się, jak bardzo naiwna jest rozsądna większość. Naprawdę najkorzystniej dla was byłoby bezrefleksyjnie łykać TVN i GW, bo kiedy próbujecie myśleć samodzielnie, wychodzi coś bardzo żałosnego.
Nic, żadne okrucieństwa rebieliantów nie zmienia postaci rzeczy: prezytent kraju wysyła regularne wojsko na swoich obywateli. Niech sobie będą nawet uzbrojeni osobiście przez premiera Izraeta według instrukcji z "Protokołów medrców Syjonu". Rząd wysyła czołgi na cywilną ludność.

!Timon

2012-07-12, 22:38

@anonymousm

Tak prawdę mówiąc to kogo ma wysłać na uzbrojonych bandytów łamiących prawo? Gdyby faktycznie ponad 50% może 60% było przeciwko to już dawno by musiał ustąpić. Zwyczajnie w świecie wojsko by się od niego odwróciło. Widocznie tak nie jest. Syryjczycy nie są jak widać takimi debilami - zobaczyli jak się rewolucja zakończyła w innych krajach i stwierdzili, że to pie**olą.
Assad jaki by nie był potrafi utrzymać kraj w ryzach a to nie jest mlekiem i miodem płynąca umiarkowana strefa klimatyczna tylko surowe suche odludzia gdzie mentalność ludzka wygląda troszkę inaczej i pie**olenie o demokracji w stylu UE czy USA tam ni ch*ja nie przejdzie.

kcm

2012-07-13, 20:10

ci to dopiero maja nasrane w glowach...

soados

2012-07-16, 23:02

A najbardziej bawi mnie zdanie bardzo często wypowiadane w telewizji: "Rosjanie wspierają reżim Asada"
Zabawne
Nikt nie pomyślał o tym, że oni, w przeciwieństwie do państw zachodu, mają trochę honoru i nie mieszają się w interesy wewnętrzne innych państw, zwłaszcza, kiedy wcale nie chodzi o "niewinnych cywilów bestialsko mordowanych przez wojska Asada" tylko o interesy Izraela i USA na bliskim wschodzie.
Dziwne, że Arabska Wiosna wybuchła w momencie, kiedy zachód dowiedział się o Irańskim programie atomowym.
Najbardziej mi szkoda Libii, która długo nie podniesie się po tej wojnie o "wolność". W Libii było lepiej niż choćby w Polsce, ale niektórych bolało, że dostęp do bogactw naturalnych był ograniczany przez "reżim".

xgregor

2012-07-25, 12:13

AHAHAHA_NO

2012-07-26, 22:44

xgregor napisał/a:

A najbardziej bawi mnie zdanie bardzo często wypowiadane w telewizji: "Rosjanie wspierają reżim Asada"
Zabawne
Nikt nie pomyślał o tym, że oni, w przeciwieństwie do państw zachodu, mają trochę honoru i nie mieszają się w interesy wewnętrzne innych państw

trololololol

a szantażowanie cenami gazu czy gigantyczne i ciągle rozbudowane agentury, albo transporty broni to rozumiem wcale nie jest mieszanie się

:idzwch*j: