Jeśli kogoś interesują te klimaty, lub jest zielony ale chciałby dowiedzieć się więcej na temat tego co i dlaczego dzieje się w Śródziemiu to filmik jest w sam raz
Ty zapewne jesteś gównem i rozumiesz ten tekst więc dopasowałeś porównanie do siebie.
to było po pierwsze, a po drugie to nie jest k***a youtube żeby tu pchać wszystkie filmiki. Admini powinni jeszcze stworzyć poczekalnie poczekalni, żeby te wszystkie zasrane filmiki 2 razy przez sito przechodziły.
no i po trzecie nie wrzucam tutaj nic bo sadistic jest jedyną stroną którą przeglądam, to apropo gówno burzy która za chwilę się rozpęta.
Możesz już wypie**alać napinaczu, wszedłeś w temat by shejtować i chapnąc pare piw czy co bo nie rozumiem?
ajeinot napisał/a:
nie wrzucam tutaj nic bo sadistic jest jedyną stroną którą przeglądam, to apropo gówno burzy która za chwilę się rozpęta.
Jest wiele osób, które przeglądają tylko sadistica, i być może interesuje je ten temat, a nie natrafiłyby na niego w inny sposób, więc k***a sam sobie strzelasz w stopy ku*asiarzu
ps. i jeśli faktycznie masz 43 lata to wydaje mi się, że ten guz mózgu który posiadasz jest nieuleczalny, nie pozdrawiam
Ja chcę się dowiedzieć, dlaczego Elrond nie wj***ł Isildurowi miecza w plecy i nie wrzucił go do lawy razem z pierścieniem... I żaden fan jeszcze nie potrafił mi tego sensownie wytłumaczyć.
@Bonguś, bo był dobrym elfem i brzydził się zabijaniem prawilnych istot jak ludzie (tym bardziej Numenoru). Ponadto był z Isildurem i Elendilem w sojuszu, trohe lipa zabić sojusznika. Poszli do Góry we dwóch a wrócił jeden: heh Isildur kaleka potknął się o kamyk i spadł w przepaść z pierścieniem. Tak zupełnie przypadkowo lol.
Ale skoro sojusz był przeciwko Sauronowi, a żeby go całkowicie pokonać trzeba było zniszczyć pierścień, to czy Isildur odmawiając zniszczenia pierścienia nie zdradził tym samym sojuszu i nie stał się wrogiem?
Elfy jak słusznie zauważył autor filmiku były dosyć powolne w działaniu, więc Elrond zaszczycił Isildur gniewnym spojrzeniem gdy to zobaczył, obmyślając w chu skomplikowaną intrygę we łbie, lecz zanim dojrzała to Isildur został zabity przez pieprzone orki. Ot cała historia. Nie niszczcie ludziom zabawy cobybyłogdyby ani czemuniezrobiłtakatak.
Streszczenei dobre bo przez Silmiarilion przebrnąć ze zrozumieniem ciężko.
@BongMan Możesz wziąć pod uwagę, że Elrond nie chciał wojny z ludźmi. Od utworzenia Numenoru ludzie mieli już zawsze najpotężniejszą armię i mogliby się trochę wk***ić, gdyby ich król, który przed chwilą pokonał Saurona, zginął w tajemniczych okolicznościach, w trakcie pobytu z Elrondem. Dodatkowo Haradrimowie i Easterlingowie prawdopodobnie dołączyliby do Numenorczyków w wojnie przeciwko elfom. Dodaj do tego jeszcze krasnoludów, którzy dużo bardziej nie lubili elfów, niż ludzi.
Nie jestem fanem książki, nie widziałem nawet całego filmu ale nurtuje mnie jedno zajebiste pytanie. Dlaczego Gandalf zatrudnił te małe skrzaty (Frodo itp), żeby szli przez miesiąc do wulkanu z tym pierścieniem, skoro mogli użyć tych latających orłów z Hobbita (ten dział się przed "Władcą")? Przecież ta książka jest bez sensu, bo orły doleciałyby tam w godzinę, nie zginęłoby tyle ludzi, tych stworków.
