Byłem przekonany, że na końcu papuga powie "sp***alaj, ch*ju" czy coś tędy!
Crazy Chocolate, czuję się oszukany!!
Straciłem 2 minuty na oglądanie j***nego ptaka i dziada co pie**oli ooo ooo o oooo, ara, ara!!
Ja pie**olę, smutłem straszliwie.
Nie wk***iać zwierzątek domowych! Byłem mały miałem świnkę morską. Wyjątkowo harda suka. Czasami zapominałem ją nakarmić, wlać wody do poidełka. Gdy przypominała o sobie charakterystycznym kwiczeniem to napie**alałem klapkiem w klatke, ona sie stresowała i zamykała jape. Jednak po czasie gdy uodporniła się na wszelkie represje z mojej strony, odpłaciła się pięknym za nadobne. Gdy tylko głodniała - nie ważne o której porze, kurewsko głośno kwiczała, tak że budziła/wk***iała wszystkich domowników. Rumakowanie skończyło się gdy pewnego letniego dnia, wyniosłem ją na podwórko i zapomniałem przykryć klatke, przybiegł pan mruczuś i ją wpie**olił na ciepło. Reasumując - JEBAĆ ŚWINKI MORSKIE !